Przed rokiem Wojdak zdobył mistrzowskie tytuły na wszystkich dystansach stylu dowolnego (400, 800 i 1500 m) oraz srebrny medal na 200 m kraulem. O powtórkę złotego „hat-tricka” będzie mu niezwykle trudno. - Na pewno koledzy z krajowego podwórka, czyli Mateusz Sawrymowicz, Filip Zaborowski, czy Marcin Kaczmarski, będą chcieli zdetronizować naszego zawodnika _– analizuje trener Przemysław Ptaszyński. - _Pamiętajmy też, że szczyt formy na krótkim basenie Wojtek robił na mistrzostwa Europy, uzyskując tam rewelacyjne wprost wyniki. Trudno będzie mu je teraz powtórzyć, bo – siłą rzeczy – zeszło ciśnienie. Jednak tej imprezy też nie odpuści. Jest bardzo ambitny, więc - może dobrze, że będzie miał solidną konkurencję. Ona pomoże mu się jeszcze bardziej nakręcić.
W pierwszym dniu mistrzostw oświęcimianin popłynie na 400 m stylem dowolnym. Najtrudniejszy dla niego będzie piątek, kiedy powalczy nie tylko na 1500 m dowolnym, ale także na 400 m stylem zmiennym. - W juniorskiej rywalizacji ścigał się też zmiennym, więc może trzeba trochę „odkurzyć” także stary styl, żeby zrobić w nim także jakąś nową „życiówkę” - podkreśla z uśmiechem trener Ptaszyński.
W sobotę Wojdak ma swój ostatni indywidualny start, na 800 m stylem dowolnym, a w ostatnim dniu mistrzostw będzie zaangażowany w wyścigi sztafetowe, na 4x100 i 4 x200 m stylem dowolnym. Sztab szkoleniowy oświęcimian liczy, że będzie motorem napędowym sztafet. Poza Wojdakiem, sztafetowym pewniakiem powinien być Arkadiusz Topolski. Pozostali zawodnicy (Mateusz Czarnota, Jakub Pieśniak, Wojciech Ulatowski, Łukasz Goleniec ), będę dobierani w zależności od aktualnej dyspozycji. - Przed rokiem chłopcy mieli czwarte miejsce, więc może w tym roku uda im się sięgnąć po medal – żyje nadzieją trener Ptaszyński.
Oświęcimianie liczą na męską sztafetę, bo żeńskich nie wystawią, a w przeszłości to one też zdobywały medale dla Unii. Wśród dziewcząt nie ma kraulistek. W związku z kryzysem wśród pań, albo - nieco inaczej - oczekiwaniem na nowe pokolenie, w Unii nie liczą powtórkę sprzed lat, kiedy zdobywali od siedmiu do ośmiu medali.
W Unii, wśród dziewcząt, na start w finale A liczą na Wiktorię Musioł (200 m stylem motylkowym) i żabkarkę Urszulę Michalczyk.