Duży warsztat spłonął w Pawęzowie. W akcji liczne siły strażaków
Zgłoszenie o pożarze w Pawęzowie wpłynęło na stanowisko kierowania tarnowskiej PSP we wtorek po godz. 20. Do walki z pożarem skierowano blisko 30 strażaków – z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Tarnowie, a także z jednostek Ochotniczej Straży Pożarnej w Pawęzowie, Lisiej Górze i Łukowej. Akcja gaśnicza zakończyła się krótko przed północą, ale po godzinie strażacy znów musieli pojawić się na pogorzelisku, aby je dogasić.
Czarne kłęby dymu wydobywające się z płonącego budynku było widać z daleka.
Przyczyny pożaru ustala policja. Straty spowodowane przez pożar oszacowane zostały wstępnie na ok. 600 tysięcy złotych, z czego w samym budynku na 250 tys. zł. Ogień strawił także znajdujące się w środku maszyny oraz zgromadzone w części magazynowej: żywice, włókno węglowe, butle z gazem. Spaleniu uległ także stojący w warsztacie samochód osobowy.
W trakcie gaszenia pożaru poszkodowany został właściciel, który próbował ratować dobytek.
Bądź na bieżąco i obserwuj
