https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Pielęgnuj w sobie umysł nastolatka. "Rybie oko" - nowa powieść krakowskiej pisarki Dominiki Słowik już 25 września

Paweł Gzyl
Dominika Słowik
Dominika Słowik Materiały prasowe
Krakowska pisarka Dominika Słowik powraca z nową powieścią. "Rybie oko" przenosi nas w lata 90., kiedy królował zespół Backstreet Boys i opisuje historię nastoletniej Natalii i samotnie wychowującej ją mamy. Czy nowe dzieło laureatki Paszportu "Polityki" spotka się z uznaniem krytyki i czytelników? Premiera już 25 września.

W sklepach jest coraz drożej i nadchodzą kolejne podwyżki

od 7 lat

Natalia słucha Backstreet Boys, razem z wujkiem uczy się układów tanecznych z teledysków w MTV, na obiad je smażone ziemniaki, podkrada mamie kosmetyki, a buty do szkoły nosi w zwykłych reklamówkach. Na naszych oczach stopniowo zastępuje dziecięce łzy i smarki spod nosa szlugami, ściga się z przyjaciółkami o pierwszą krew w majtkach i pierwszy dotyk. W skrócie – dorasta.

Edyta, dwudziestoparoletnia mama Nat, samotnie ją wychowuje i stara się zapewnić córce jak najlepsze życie. Często jest dla niej bardziej przyjaciółką niż matką. Pracuje na dziale mięsnym w całodobowym sklepie i oszczędza na czarną godzinę. Jej los zaczyna się odmieniać, gdy na łączach CB radia poznaje Artura, wytatuowanego kierowcę tira. I chociaż nie wszystko układa się jak powinno, jedno jest pewne – nigdy się nie poddają.

Fragment powieści: "W pierwszej klasie gimnazjum Nat co noc porywało ufo. Kosmici rozbierali ją i nagą przywiązywali do stołu. Mieli silne dłonie i rozmazane twarze. W niektóre noce przez mgłę, która kotłowała się we śnie, przezierały jakieś znajome rysy, jakby coś chciało przebić się na jawę. Latający spodek wznosił się razem z nią nad miastem, wirował coraz szybciej i nigdy nie lądował. Z rozkoszy nie była w stanie się bronić. Rano budziła się rozgorączkowana i niewyspana. Potem, jadąc autobusem, opierała czoło o szybę i walcząc z mdłościami, zastanawiała się, co właściwie jest przeciwieństwem snu. To tu, teraz?".

„Dominice Słowik udało się opisać rzeczywistość tak, jak również jej pokolenie ją rozumiało i traktowało. Żyliśmy w niedostatku, ale bieda oznaczała wstyd dopiero wtedy, gdy ktoś nam ją wytknął lub wywąchał(!). W "Rybim oku" bieda nie jest ani tarczą, ani transparentem – jest światem” - pisze reżyserka, Anka Sasnal.

Dominika Słowik to krakowska pisarka z Jaworzna, rocznik 1988. Laureatka Paszportu „Polityki”, autorka powieści "Atlas: Doppelganger", "Zimowla" i opowiadań "Samosiejki". Kocha hip-hop i chodzić późno spać. Mieszka z trzema kotami: Gustawem, Lucjanem i Romualdem.

Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska