WIDEO: Krótki wywiad
Producent przetestował także proces załadunku tego ponad 33 metrowego tramwaju na specjalną lawetę. W najbliższych dniach wagon zostanie przetransportowany do jednej z zajezdni MPK w Krakowie.
Po przyjeździe do Krakowa rozpoczną się badania i pierwsze przejazdy. Będą to m.in. testy systemów napędu, hamowania oraz układów elektrycznych i innych elementów istotnych dla prawidłowej eksploatacji i bezpieczeństwa podróżnych.
W zakładzie Stadlera w Siedlcach trwają obecnie intensywne prace nad wyposażeniem kolejnych czterech wagonów. Każdy z nich jest na różnym etapie produkcji. Z kolei w fabryce w Środzie Wielkopolskiej cały czas przygotowywane i spawane są pudła wagonów.
Przypomnijmy, że nowe niskopodłogowe tramwaje będą mieć długość 33,4 metra. Zostaną wyposażone w klimatyzację, monitoring, oświetlenie ledowe wnętrza oraz nowoczesny system informacji pasażerskiej.
W każdym z tramwajów zostanie zamontowana specjalna platforma, która ułatwi wsiadanie i wysiadanie osobom niepełnosprawnym poruszającym się na wózkach. W środku będą także zamontowane automaty biletowe, w których pasażerowie za bilet zapłacą nie tylko monetami, ale także kartą płatniczą.
Warto także podkreślić, że dwa tramwaje z tej dostawy będą jako pierwsze w Krakowie wyposażone w innowacyjny system, który pozwoli na jazdę z opuszczonym pantografem, bez korzystania z sieci trakcyjnej na odcinku ok. 3 km (pozostałe wagony będą miały instalację umożliwiającą zamontowanie tego systemu w przyszłości). To rozwiązanie ma umożliwić jazdę tramwajom na odcinkach niezelektryfikowanych lub w przypadku awarii sieci trakcyjnej.
