FLESZ: Pierwsza pomoc przy wypadkach drogowych. To musisz wiedzieć!
Wszystko wskazywało, że do uwolnienia psa z pułapki, w którą sam się wpakował, niezbędne będzie użycie specjalistycznego sprzętu. Takiego jak przy wydobywaniu z wraku samochodu zakleszczonych w nim ofiar wypadku.
Do działań ratowniczych skierowany został więc, dysponujący takimi urządzeniami, zastęp z Jednostki Ratowniczo Gaśniczej PSP w Nowym Sączu.
Jak relacjonuje oficer dyżurny sądeckiej PSP pies był zaciśnięty w tułowiu między pionowymi wspornikami przęsła bramy. Na miejscu zdarzenia był właściciel psa, który próbował uwolnić czworonoga za pomocą siły rąk. Niestety bezskutecznie.
Właściciel bramy zgodził się, by strażacy użyli rozpieracza hydraulicznego i nim rozgięli pionowe pręty bramy. To udało się dość szybko.
Uwolnionego czworonoga strażacy oddali właścicielowi.
Sprzętem użytym do uwolnienia psa strażacy ustawili przesunięte pręty w pierwotnym położeniu.
Działania strażaków trwały pół godziny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Straż Graniczna reaguje na publikację "Gazety Wyborczej". "Niebezpieczna narracja"
- Lista imion zakazanych w Polsce! Urzędnik nie pozwoli ci tak nazwać dziecka!
- Oświadczenie Orlenu ws. rzekomego braku paliwa. Koncern odpowiada na ataki
- Unia szykuje się do wielkiej reformy. „Najgorszy możliwy dla Polski scenariusz”