
Podopieczne trenera Krzysztofa Kroka rozegrały tylko 11 meczów, bowiem ich spotkanie z Rolnikiem Głogówek zostało przełożone z uwagi na kolizję terminów gier z ekstraliga futsalu. Gdyby pokonały ostatni zespół tabeli, byłyby wiceliderem tabeli! Ustępują tylko o punkt Czarnym Sosnowiec i Medykowi Konin oraz o 10 punktów Górnikowi Łęczna. 8 meczów wygrały i 3 przegrały. A dotychczas w historii swych występów w ekstralidze najwyżej sezon ukończyły na siódmym miejscu (w ubiegłym roku).
- Bardzo dobrze przepracowałyśmy okres przygotowawczy do sezonu. W trakcie meczów realizowaliśmy założenia trenerów. Gdy remisowałyśmy, byłyśmy cierpliwe, do końca walczyłyśmy o zwycięstwo – tłumaczy pochodząca z Przeworska 26-letnia Kinga Wilk.
Pasją do futbolu zaraził ją ojciec, który w przeszłości też grał w piłkę. - Trenowałam z nim na podwórku, chodziłam na mecze – wspomina Wilk. Przygodę z piłką rozpoczęła w Orle Przeworsk, potem grała w Sokole Kolbuszowa Dolna. Gdy podjęła naukę w liceum w Krakowie, trafiła do Bronowianki. Zawodniczką AZS UJ jest od początku jej funkcjonowania w futbolu, czyli od sezonu 2010/2011.
Występy na trawie znakomicie łączy z grą w futsalu (w ekstralidze występuje od sezonu 2013/2014). Może się pochwalić dwoma brązowymi medalami Europejskich Igrzysk Uniwersyteckich (2016 Chorwacja, 2018 Portugalia), czterema tytułami w ekstralidze (po ostatni sięgnęła w marcu 2019 roku w Krakowie) i tyloma w akademickich MP (ostatni zdobyła w lutym w Poznaniu). Ma też na koncie srebro i brąz MP oraz dwa srebra w AMP. Jej futsalowym trenerem jest Krzysztof Mastalerz (a kierownikiem drużyny w obu dyscyplinach - Przemysław Mosiołek).
- W futsalu gra jest bardzo szybka, obfituje w podania. My lubimy w ten sposób grać. Kombinacyjny futbol staramy się prezentować także na murawie. W drużynie nie ma dużo zmian kadrowych. Jesteśmy kolektywem. Dobrze rozumiemy się poza boiskiem, mamy fajną atmosferę. To wszystko przenosi się na boisko. W futsalu chcemy bronić tytułu, to nas motywuje. Chcemy się także rozwijać na otartych boiskach – podkreśla marząca o medalu z gry na zielonej murawie Kinga.
Nie kryje, że jej drużynie trudno jest pogodzić grę w hali i na murawie, bo utrudnia to przygotowania do sezonu, stwarza problemy czasowe, powoduje większą częstotliwość urazów, ale na razie akademiczki dają sobie radę w obu tych dyscyplinach. Większość innych drużyn ekstraligi skupia się na grze na otwartych boiskach.
Przymusową przerwę spowodowaną epidemią koronawirusa Wilk spędza w rodzinnym Przeworsku. - Na razie nie wiadomo, czy i ewentualnie kiedy zostaną wznowione rozgrywki. Każda z nas ćwiczy we własnym zakresie, wie co ma robić. Ja mam dobre warunki do indywidualnych zajęć, mam gdzie biegać, żonglować piłką – zapewnia obrończyni.
Jest jednocześnie trenerką w Akademii Młodych Jagiellonek; w swej grupie ma 20 podopiecznych. Zadbała także o wykształcenie. Jest absolwentką UJ (zarządzanie i komunikacja społeczna) oraz AGH (inżynieria materiałowa). Swą przyszłość wiąże jednak z pracą trenerską. Wcześniej chce pomóc swej młodej (średnia wieku 23,2 lata) drużynie w odnoszeniu kolejnych sukcesów.
Wszyscy trenerzy piłkarzy Hutnika Kraków w ciągu jego 72-let...
TOP 34 trenerów z najdłuższym stażem od ekstraklasy do III l...
Piękna sędzia piłkarska z Krakowa Karolina Bojar, którą zach...
Unikatowe zdjęcia z dzieciństwa sióstr Agnieszki i Urszuli R...
B-klasowy klub z siedzibą w małopolskiej miejscowości Wielka...
Dwie najlepsze piłkarskie jedenastki w 70-letniej historii H...
- Kraków. Wszystkie kluby piłkarskie [ZDJĘCIA]
- Maski obowiązkowe dla wszystkich. Czym chirurgiczne różnią się od zwykłych?
- Maski dla fanów Wisły, Cracovii, Hutnika, Wieczystej, Unii
- Drużyna wychowanków Wisły Kraków XXI wieku
- TOP 20. Obcokrajowcy, którzy kompletnie zawiedli w Cracovii
- Wisła Kraków. Byli wiślacy zimą 2020 zmienili kluby
