21-letni pomocnik ma pewne miejsce w ekipie trenera Marka Papszuna, która plasuje się aktualnie na jedenastym miejscu w ligowej tabeli. W sobotnim spotkaniu 23. kolejki rozgrywek zawodnik zanotował swoje debiutanckie trafienie w najwyższej klasie rozgrywkowej. Sądeczanin dokonał tego w starciu z Arką w Gdyni, które jego drużyna przegrała ostatecznie 2:3, mimo iż po 39 minutach prowadziła dwoma golami. Szczepański otworzył wynik meczu bramką z czwartej minuty gry.
Brat Sebastiana, byłego piłkarza Sandecji oraz bratanek sądeckiego trenera Tomasza, w bieżącym sezonie ekstraklasy rozegrał już 22 mecze, w których prócz bramki zapisał na swoim koncie pięć asyst.
Miłosz Szczepański jest jednym z wyróżniających się zawodników Rakowa. Portal Transfermarkt.de wycenia go na 400 tysięcy euro, ale w niedalekiej przyszłości należy spodziewać się regularnego wzrostu wartości Szczepańskiego.
Piłkarz ma za sobą m.in. epizod w warszawskiej Legii. W stolicy nie nagrał się jednak zbyt wiele, jeśli mowa o pierwszym zespole. Na koncie ma bowiem jedno spotkanie w barwach stołecznego klubu. Jest to kilkanaście minut w ramach meczu 1/8 finału Pucharu Polski przeciwko Ruchowi Zdzieszowice (4:0). Sądeczanin grał za to regularnie w trzecioligowych rezerwach 13-krotnego mistrza Polski. Kto wie, może jeszcze kiedyś wróci na Łazienkowską?
- Najpiękniejsze fanki na krakowskich stadionach. Kiedy wrócą na trybuny?
- Wieczysta Kraków. Kolejne zmiany kadrowe [AKTUALIZACJA]
- Sekrety stadionu Wisły Kraków. Nieznane zakamarki! [ZDJĘCIA]
- Gwiazdy klasy okręgowej Kraków ZDJĘCIA
- Wisła Kraków. Byli wiślacy zimą 2020 zmienili kluby
- Sergiu Hanca. Strzelec zwycięskiej bramki dla Cracovii
