Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piłkarze „Białej Gwiazdy” pojechali nad Bałtyk po punkty i spokój

Bartosz Karcz
fot. Wojciech Matusik / Polska Press
Piłka nożna. Rano autokarem pojechał sprzęt, a po południu do pociągu wsiedli piłkarze Wisły, którzy udali się nad Bałtyk, gdzie spędzą ponad tydzień.

W planach mają mecz z Arką Gdynia (dzisiaj o godz. 20.30), zgrupowanie w Gniewinie, a wszystko zwieńczy spotkanie z Lechią Gdańsk, zaplanowane na 30 lipca. - Chcielibyśmy zagrać dwa dobre mecze, a optymalnie byłoby zdobyć sześć punktów i o to będziemy grać - nie kryje trener Wisły Dariusz Wdowczyk.

Wiślacy tak długi czas nad Bałtykiem spędzą z dwóch powodów. Po pierwsze dlatego, że w przeciągu ośmiu dni zagrają z Arką i Lechią, a po drugie dlatego, że w Krakowie odbędą się Światowe Dni Młodzieży i chcąc uniknąć zgiełku, drużyna będzie spokojnie pracować w Gniewi-nie. - Byłem tam dwa razy z Pogonią i __wiem, że warunki są tam znakomite - mówi Wdowczyk.

Zanim jednak krakowianie zakotwiczą w Gniewinie, dzisiaj przyjdzie im się zmierzyć z beniaminkiem ekstraklasy. Arka nie zanotowała udanego startu. Po słabym meczu przegrała w Niecieczy. Wisła dopisała trzy punkty po potyczce z Pogonią. I to „Biała Gwiazda” będzie faworytem meczu.

- Oglądaliśmy mecz Arki z Bruk-Betem - mówi Dariusz Wdowczyk. - Gdynianie dobrze utrzymywali się przy piłce w ataku pozycyjnym, a choć nie stwarzali wielkiego zagrożenia pod bramką, to musimy mieć się na baczności. Zagrają u siebie, kibice dopiszą, bo to ich pierwszy mecz w Gdyni po powrocie do ekstraklasy. Arka to groźny zespół i będzie chciała zrehabilitować się za porażkę w Niecieczy. My musimy jednak patrzeć na siebie. Jeśli będziemy skoncentrowani, odpowiednio zmobilizowani, to powinniśmy sięgnąć po __trzy punkty.

Wdowczyk zabrał ze sobą 22 piłkarzy. Wiadomo, że nie zagra Boban Jović, który choć pojechał z drużyną, to ciągle dochodzi do siebie po kontuzji. W kadrze meczowej powinien znaleźć się natomiast już Krzysztof Mączyński, pierwszy raz po Euro 2016.

Wielkich zmian w wyjściowym składzie raczej nie należy się spodziewać. Wisła powinna rozpocząć grę jedenastką zbliżoną do tej, który wyszła na Pogoń.

Program 2. kolejki ekstraklasy: Pogoń Szczecin - Korona Kielce (pt. 18), Arka Gdynia - Wisła Kraków (pt. 20.30), Jagiellonia Białystok - Ruch Chorzów (sb. 18), Legia Warszawa - Śląsk Wrocław (sb. 20.30), Bruk-Bet Termalica Nieciecza - Cracovia (nd. 15.30), Piast Gliwice - Wisła Płock (nd. 15.30), Lech Poznań - Zagłębie Lubin (nd. 18), Górnik Łęczna - Lechia Gdańsk (pn. 18).

Sportowy24.pl w Małopolsce

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Piłkarze „Białej Gwiazdy” pojechali nad Bałtyk po punkty i spokój - Dziennik Polski

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska