Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piwosz często jest alkoholikiem

Redakcja
Alkoholizm niszczy nie tylko uzależnionego, ale znacznie więcej osób. Jego bliscy muszą radzić sobie z problemami, które powodują w nich zmiany nie do odwrócenia. Alkoholizm nie jest chorobą z zamierzchłych czasów - pisze Karolina Sternal.

Wprawdzie Małopolska nie należy do liderów w spożywaniu alkoholu, jednak nadal problem uzależnienia od niego nie znika z życia naszego społeczeństwa. Pojawiły się natomiast nowe, bardzo niepokojące zachowania związane z rosnącą liczbą pijących kobiet, także tych będących w ciąży oraz coraz młodszej młodzieży, która często łączy alkohol z innymi środkami. Te eksperymenty jeszcze bardziej utrudniają proces terapeutyczny i wracanie do normalności.

Jeszcze innym zjawiskiem jest picie piwa. Ten trunek w wielu rodzinach jest postrzegany nie jako alkohol, a jako rodzaj napoju chłodzącego. Na skutki nie trzeba długo czekać. Placówki leczące uzależnienia już przyjmują piwnych alkoholików.

Sierpień w kościele katolickim był miesiącem modlitw o trzeźwość. W kościołach odczytano apel Polskiej Konferencji Episkopatu Polski ds. Apostolstwa Trzeźwości. "Pamiętajmy o tym, że wszyscy jesteśmy odpowiedzialni nie tylko za własną trzeźwość, ale także za trzeźwość drugiego człowieka" - napisali biskupi.

"Stosowanie towarzyskiego przymusu picia, ale również bierność wobec postępującego uzależnienia drugiego człowieka to grzech przeciw przykazaniu miłości bliźniego. Ten apel kierowany jest do wszystkich Polaków. Troska o trzeźwość narodu jest sprawą nie tylko wierzących". Z badań wynika, że średnio każdy mieszkaniec Polski wypija 9,21 litra stuprocentowego alkoholu w roku. Większość wypitego alkoholu to piwo.

- Daje się zauważyć, że piwo zdobyło status napoju chłodzącego i jest dość powszechne nie tylko w lokalach, ale także w domach - mówi Wiesława Frydryszak, kierownik oddziału leczenia uzależnień Szpitala Neuropsychiatrycznego. - A piwo to także alkohol, od którego można się uzależnić. W naszej placówce przyjmowaliśmy już osoby, które upijały się piwem, ale nie sięgały do mocniejszych alkoholi.

Wzrost liczby alkoholików-piwoszy potwierdzają również inni psychoterapeuci zajmujący się uzależnieniami. Piwo jest także pierwszym alkoholem, po który sięga młodzież, i to coraz młodsza. Zdarza się nawet, że policja zatrzymuje na ulicy pijane dzieci, choć oczywiście nie są to przypadki powszechne. Patrząc na odsetek osób uzależnionych, można szacować, że około trzech procent młodzieży uzależni się od alkoholu w niedalekiej przyszłości.

Rośnie także liczba pijących i uzależnionych kobiet. W jednym ze szpitali na oddziale uzależnień w ostatnich latach musiano przygotować kolejne sale kobiece, gdyż jedna, która tu funkcjonowała przez poprzednie dziesięciolecia, już nie wystarcza.

Kobiety wciąż piją alkohol rzadziej niż mężczyźni, do picia częściej niż raz w tygodniu przyznaje się co 5. mężczyzna i co 22. pijąca alkohol kobieta. Wzrost pijących kobiet jest szczególnie zauważalny wśród nastolatek, które często dorównują chłopcom nie tylko w częstotliwości, ale też w ilości spożywanego alkoholu.

Do tego dochodzi eksperymentowanie przez młodych ludzi z innymi substancjami, co w efekcie prowadzi do bardzo złożonych procesów zmieniających ich świadomość, którym psychologom trudno zaradzić.

- Alkoholizm jest ciężką chorobą związaną z poważnym zaburzeniem funkcjonowania mózgu, dlatego leczenie tej choroby nie jest szybkie i proste - podkreśla Bogdan Ratajczak, superwizor terapii uzależnień. - Wszystko jest w głowie uzależnionego. To on musi sobie uświadomić, że jest uzależniony i że chce coś z tym zrobić. W trakcie terapii uzmysławia sobie także, że to jest choroba nieuleczalna, którą można jedynie na tyle zatrzymać, aby człowiek nią dotknięty mógł powiedzieć: nie muszę pić, jestem wolny. Jednocześnie do końca życia towarzyszy mu świadomość, że ten stan bez konieczności picia może się zmienić i nałóg powróci.

- Jeśli ktoś chce się leczyć, wyjść z nałogu, to ma takie możliwości - przekonuje Elżbieta Ciećmierowska, psycho-terapeutka. - Ogromne znaczenie mają grupy, nie tylko AA, ale także te wspierające rodziny, dzieci alkoholików. Bez nich cały system leczenia uzależnień byłby kulawy. Należy również pamiętać, że z leczenia mogą także korzystać osoby nie posiadające ubezpieczenia. Jest jeszcze wiele do zrobienia w zakresie profilaktyki - dodaje.

Listę ośrodków leczących alkoholizm można znaleźć na stronie www.parpa.pl

Serwis Wybory 2011: Najświeższe informacje wyborcze z Małopolski!

Weź udział w akcji Chcemy Taniego Paliwa! **Podpisz petycję do rządu**

Mieszkania Kraków. Zobacz nowy serwis

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska