Plecaki "wojenne" z wyposażeniem w Biedronce. Wiemy, co znajduje się w środku!

Jakiś czas temu do sprzedaży w sieci sklepów Biedronka trafiły plecaki ewakuacyjne. Wyposażenie plecaków nieco przypomina to prezentowane na stronie gov.pl w instrukcji skompletowania plecaka ewakuacyjnego. To nie pierwszy raz kiedy w sklepach Biedronka można zakupić tego typu plecak. Przejdź do galerii i sprawdź co można znaleźć w środku.

Plecak oferowany przez sklep sieci Biedronka kosztuje 129 zł. Klienci mają do wyboru 2 kolory: czarny i moro o pojemności 35 l.

Według poradnika przygotowanego przez Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wynika, aby poprawnie skompletować plecak ewakuacyjny powinny się w nim znajdować m.in. niezbędne dokumenty, latarkę i baterie, radio na baterie, zapalniczkę lub zapałki, śpiwór, żywność na kilka dni, apteczkę i narzędzia, w tym łom i kombinerki.

"W związku z tym, że nie wiesz, kiedy będziesz potrzebował dostępu do zestawu ewakuacyjnego, najrozsądniejszym rozwiązaniem będzie wyposażenie się w oddzielne zestawy do domu, pracy i samochodu" — czytamy na stronie alert RCB.

Samodzielne przygotowanie plecaka może różnić się w kosztach w zależności od wybranych produktów. Jeśli chcielibyśmy zdecydować się na profesjonalny sprzęt taki plecak może kosztować nawet kilka tysięcy złotych. Chcąc się faktycznie przygotować, na możliwe zagrożenie warto zaopatrzyć swój plecak w profesjonalny sprzęt sprzedawany np. w sklepach militarnych.

Ministerstwo Obrony, Rządowe Centrum Bezpieczeństwa i MSWiA przygotowują tzw. poradnik kryzysowy, który do końca kwietnia ma pojawić się w sieci, a do końca 2025 r. ma trafić do skrzynek pocztowych wszystkich gospodarstw domowych - podaje gazeta.pl

Wiceszef MSWiA Wiesław Leśniakiewicz przypominał, że w sytuacji kryzysowej państwo nie zastąpi działań obywatela. - Bądźmy przygotowani w ramach swoich możliwości na przynajmniej trzy doby przetrwania bez pomocy struktur państwa. Miejmy zapas wody, niezbędne leki, środki higieniczno-sanitarne, zapas żywności, oświetlenie, które zadziała nam bez sieci elektrycznej, naładowane powerbanki. Miejmy także radio tranzystorowe, bo dzisiaj zapomnieliśmy, że to może być czasami jedyne medium do odbioru komunikatów - mówił w rozmowie z PAP.

Ten artykuł może Cię zainteresować: Tyle wyniosą trzynastki i czternastki