Kliknij w przycisk "zobacz galerię" i przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
Opłata miejscowa w gminie Zator od turystów
W gminie Zator od dzisiaj zaczęła obowiązywać opłata miejscowa od turystów. Muszą ją uiścić ci, którzy pozostają tutaj na dłużej niż 24 godziny. Wynosi 2 zł od osoby za dobę.
Nowa opłata, nazywana także nieformalnie "podatkiem turystycznym" ma przynieść gminie dochody, które pozwolą na pokrycie niektórych kosztów związanych z pobytem w gminie turystów.
- Mamy w gminie ok. 140 podmiotów, które świadczą usługi noclegowe dla turystów. Wprowadzona opłata powinna przynieść gminie dochód w wysokości 200 tys. zł
- szacuje Mariusz Makuch, burmistrz Zatora.
Jak tłumaczy, na zastosowanie takiej opłaty władze gminy zdecydowały się ze względu na rosnące dodatkowe koszty, które musi ponosić gmina w związku z obecnością turystów. - Trzeba wywozić coraz większe ilości śmieci, utrzymywać odpowiednio ulice i place - dodaje burmistrz.
Opłata będzie obowiązywać w głównym części sezonu, czyli od 1 kwietnia do 30 września. Ich pobieranie będzie należało do obowiązków właścicieli pensjonatów, hoteli, campingów, apartamentowców, kwater.
- Aby możliwie usprawnić całą procedurę. Nie będzie się to odbywało z pomocą kwitków jak to było kiedyś. Uruchomiliśmy system elektroniczny, do którego będą mogły podpiąć się wszystkie podmioty oferujące noclegi. Związane z tym koszty pokrywa gmina
- zaznacza Mariusz Makuch.
Zdaje sobie sprawę, że dla osób prowadzących tego rodzaju działalność, będzie to dodatkowy obowiązek, ale nie powinien stanowić dużego obciążenia.
- Rozumiemy intencje gminy, która ponosi koszty związane z turystami. Oczywiście już przy rezerwacji będzie informować turystów o tej opłacie. Samo jej pobranie zajmie może 5 minut - powiedziano nam w Holiday Park Zator.
W tym roku opłata będzie wynosić 2 zł, ale niewykluczone, że w przyszłym roku może wzrosnąć. Właściciele hoteli, pensjonatów czy kwater nie przypuszczają, by opłata w takiej wysokości mogła zniechęcić turystów. - Nikt przecież jadąc nad morze czy w inne miejsce w Polsce nie bierze pod uwagę, że jest tam pobierana opłata klimatyczna - mówi jeden z właścicieli pensjonatu.
Energylandia i inne atrakcje przyciągają do Zatora tłumy turystów
Tymczasem liczba turystów z roku na rok rośnie. Do parku rozrywki Energylandia w ub. roku przyjechało 1,8 mln gości. W tym roku ich liczba ma sięgnąć 2 mln, a przecież to nie jedyna atrakcja w Dolinie Karpia. Niezmiennie rzesze turystów przyciąga także park Zatorland, największy park ruchomych dinozaurów w Europie Środkowej.
Kto szuka ciszy na pewno znajdzie ją na szlakach pieszych i rowerowych w Dolinie Karpia. Sam Zator stał się także bazą wypadową dla wycieczek do Oświęcimia, Wadowic czy Inwałdu w gm. Andrychów, gdzie znajduje się kolejny park rozrywki.
Opłata miejscowa nie jest czymś nowym. Z reguły w Polsce gminy pobierają tzw. opłatę klimatyczną.
Bądź na bieżąco i obserwuj
- Zamek w Zatorze będzie otwarty dla turystów! Ma być kolejną atrakcją Doliny Karpia
- Skandal w Andrychowie? Oświęcimska firma oskarża urzędników. Wstrzymano budowę
- Zobacz, atrakcje turystyczne Olkusza i okolic, które warto odwiedzić
- Papieska bazylika w Wadowicach. Ważna rocznica [ZDJĘCIA]
- Tłumy turystów na Pustyni Błędowskiej i... starty rakiet
- Protest mieszkańców Chełmka w obronie lasów na terenie gminy
FLESZ - Jak pozbyć się stresu w godzinę? Tę metodę stosowała NASA
