Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Podhale: gang Olsena czy Bonnie i Clyde [AKTUALIZACJA]

Józef Słowik
Z tego banku nie zabrano ani jednej złotówki. Odbywają się tutaj operacje bezgotówkowe
Z tego banku nie zabrano ani jednej złotówki. Odbywają się tutaj operacje bezgotówkowe Józef Słowik
On rozkochał ją w sobie, a później instruował, jak ma napadać na banki. Ona młoda i ślepa z miłości robiła to, co kazał. Teraz prokuratura rejonowa w Nowym Targu skierowała do zakopiańskiego sądu akt oskarżenia przeciwko 20-letniemu Kamilowi M. oraz 19-letniej Klaudi G., którym zarzuciła dokonanie dwóch napadów na placówki finansowe.

Zobacz także: Zakopane: Gang Olsena stanie przed sądem za napad na bank... bez pieniędzy

Dzisiaj para, nazwana podhalańską Bonnie i Clyde, a częściej podhalańskim gangiem Olsena (napadli na bank, w którym nie było pieniędzy) siedzi w więzieniu. Oczywiście osobno.

- Pierwszego przestępstwa, pochodzący z Chrzanowa 20-latek dokonał sam - mówi Zbigniew Gabryś, zastępca prokuratora rejonowego w Nowym Targu. - Kamil M. 14 lutego napadł w Zakopanem na mężczyznę, któremu zabrał telefon wart około 100 złotych, portfel wraz z trzema kartami bankomatowymi oraz 400 złotych gotówki.

Mężczyzna, który utrzymywał się z pracy dorywczej jako robotnik budowlany, był wcześniej karany. W Zakopanem poznał Klaudię G. - 19-letnią mężatkę, matkę jednego dziecka. Zaproponował jej, że wspólnie szybko się dorobią. 1 kwietnia kazał jej okraść zakopiańską placówkę SKOK. On miał stać jedynie na czatach.

Kobieta weszła do SKOK-u, wcześniej wkładając pod kurtkę kawałek drewna. Wyglądało to jakby miała pod ubraniem wycelowany w kasjerkę pistolet. Klaudia zażądała wydania pieniędzy, a konkretnie ośmiu tysięcy złotych. Gdy okazało się, że w kasie jest jedynie... 1090 złotych, zabrała całość, podziękowała, przeprosiła i szybko wyszła. Zaraz po wyjściu z banku tysiąc złotych przekazała Kamilowi, a 90 złotych zabrała dla sobie.

Kamil ją pochwalił i zaproponował, że warto spróbować jeszcze raz. 4 kwietnia za cel obrali bank w Nowym Targu. Początkowo Klaudia, tym razem w ciemnych okularach i z pistoletem zabawką w ręce, próbowała okraść również placówkę SKOK, ale została wyproszona przez obsługę. Wtedy Kamil M. wskazał Klaudii oddział ING Bank Śląski.

- Oskarżona weszła do banku zażądała pieniędzy. Nie zabrała nic, bo ten bank prowadzi jedynie transakcje bezgotówkowe - informuje prokurator Gabryś.

Dziewczyna pobiegła do ukochanego. Ale jego uczucie nieco ostygło, gdy okazało się, że pieniędzy nie ma. Klaudię zatrzymano w Nowym Targu, Kamila w Zakopanem.

Sprawdź aktualny rozkład jazdy PKP Kraków

Chcesz iść za darmo do Parku Wodnego w Krakowie? **Rozdajemy bilety**

Urządź się w Krakowie!**Zobacz, jak to zrobić!**

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail**Zapisz się do newslettera!**

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska