Pokaz kostiumowego filmu "Trzej muszkieterowie: D'Artagnan" i szermierki scenicznej 23 maja w Małopolskim Ogrodzie Sztuki

Zmiany w Kodeksie Pracy od 26 kwietnia

Duży budżet, dobre filmowe rzemiosło, lekkość opowiadania - to cechy nowej ekranizacji jednej z najsłynniejszych powieści przygodowych w historii literatury. Widowiskowy film "Trzej muszkieterowie: D'Artagnan" to zrealizowana z wielkim rozmachem francuska produkcja, oparta na powieści Aleksandra Dumasa.

Młody, waleczny Gaskończyk d’Artagnan w drodze do Paryża staje w obronie kobiety. Pokonany przez zamaskowanych napastników, cudem uchodzi z życiem. Po przybyciu do stolicy postanawia odnaleźć sprawców i wymierzyć im sprawiedliwość. Nie podejrzewa, że w ten sposób trafi w sam środek międzynarodowej intrygi zagrażającej bezpieczeństwu Francji.

Wraz z nowymi przyjaciółmi, muszkieterami Atosem, Portosem i Aramisem próbuje udaremnić niebezpieczne machinacje kardynała Richelieu. Jednak to miłość do pięknej Konstancji Bonasiuex sprowadzi na niego prawdziwe niebezpieczeństwo. Jest ona bowiem powiernicą królowej Francji, która zostaje uwikłana w niebezpieczną grę mającą na celu wciągnięcie kraju w wyniszczającą wojnę.

W obsadzie filmu znaleźli się m.in.: François Civil (Sponsoring), Eva Green (Casino Royale), Vincent Cassel (Czarny łabędź), Romain Duris (Smak życia, Nowa dziewczyna), Vicky Krieps (W gorsecie), Lyna Khoudri (Kurier Francuski z Liberty, Kansas Evening Sun) i Louis Garrel (Zwyczajni kochankowie).

Projekcję filmu "Trzej muszkieterowie: D'Artagnan" 23 maja o godz. 18 w Małopolskim Ogrodzie Sztuki poprzedzi pokaz szermierki scenicznej w klimacie opowieści o trzech muszkieterach w wykonaniu Teatru Walki Leszka Galicy. Spektakl potrwa ok. 20 minut i będzie zawierał kilka najbardziej charakterystycznych wydarzeń z powieści Aleksandra Dumasa. Bilety: 24 zł (normalny), 21 zł (ulgowy), 18 zł (senior) i 16 zł (klubowy).

Teatr Walki Leszka Galicy skupia pasjonatów szermierki, którzy posługują się wszelką bronią historyczną. Walczą szablą, mieczem, rapierem, szpadą, a nawet mieczem świetlnym. Strzelają z łuku oraz z broni czarnoprochowej takiej, jak pistolety, muszkiety lontowe i skałkowe, nie obca jest im również obsługa hakownic, piszczeli i armat. Z wielką pasją uczestniczą w bitwach rekonstrukcyjnych, jeżdżą konno, pływają pod żaglami, a stroje dostosowują do odtwarzanej epoki historycznej.

Leszek Galica, założyciel Teatru Walki postawił sobie za cel ukazanie walki jako sztuki, dobrze dopasowanego i skutecznego ruchu, gdzie walka, która w konsekwencji prowadzi do zwycięstwa jednej ze stron konfliktu, jest prowadzona w czytelny dla publiczności sposób, w zgodzie z epoką i bronią, którą posługuje się odgrywana postać. Wizja przedstawianej walki posiada znamiona tańca.

Widz ma możliwość wychwycenia różnic pomiędzy stylami walki, broni w jaką uzbrojony jest aktor, stroju dopasowanego do odtwarzanej epoki. Zauważa to gdzie broń sieczna tnie, a kolna przebija w kontrolowany sposób scenariuszowego pechowca.

Teatr Walki powstał, by sztukę walki przenieść z aren, salek treningowych oraz plansz szermierczych na scenę. W założeniu pojedynek winien w widowiskowy sposób dotrzeć do publiczności. Ruch ciała wojownika nie powinien być wyłącznie szybkim i niezrozumiałym filmowym lub sportowym epizodem, lecz stać się pełnym wymowy aktem dostarczającym to, czego oczekuje widz, tj. pełnej przejrzystości, emocji, zachowującej jednocześnie jakość i realność walki.