- Największe korki mamy w Krakowie w piątki. Mój pomysł jest taki, aby w tym dniu była w mieście darmowa komunikacja. Teraz darmowe przejazdy mamy w dni, kiedy jest smog, ale o tym mieszkańcy często nie wiedzą. Jeżeli ogłosimy, że we wszystkie piątki przejazdy są darmowe, to taka informacja się ugruntuje. Po wprowadzeniu takiej zmiany będziemy obserwować, jaki to będzie miało wpływ, czy zmniejszy się ruch samochodowy, czy więcej osób przesiądzie się do tramwajów i autobusów - mówi Rafał Komarewicz.
Zwraca uwagę, że piątki są szczególnym dniem, w którym wiele osób przemieszcza się po mieście do i z pracy, czy jedzie na zakupy przed weekendem, a część krakowian już wyjeżdża na weekend poza miasto. To kumuluje ruch i tworzą się korki.
- Sprawdzając w internecie natężenie ruchu wszyscy dokładnie widzą kolory na mapach oznaczające, że nieraz w piątek w całym mieście ulice są zakorkowane. Dając możliwość krakowianom w tym dniu darmowych podróży może spowodujemy, że część z nich tego dnia zrezygnuje z korzystania z samochodu i przesiądzie się do komunikacji zbiorowej. A jak takie osoby zaczną w piątki jeździć tramwajami i autobusami, to może przekonają się do tego środka transportu i będą z niego korzystać także w inne dni - dodaje Rafał Komarewicz.
Według jego obliczeń darmowa komunikacja w piątki kosztowałaby ok. 60 mln zł. Skąd wziąć na to pieniądze? - To jest koszt, który na pewno Kraków mógłby ponieść. Wydawano w Krakowie miliony na działalność spółki Kraków 5020 i miejską telewizję, które można wykorzystać na coś innego. Takich przykładów, gdzie można byłoby zaoszczędzić na pewno można będzie znaleźć więcej, tylko trzeba mieć konkretnego kontrolera finansów, który znajdzie te pieniądze - komentuje Rafał Komarewicz.
Rafał Komarewicz jest obecnie posłem Trzeciej Drogi, należy do Polski 2050 Szymona Hołowni. Wcześniej był radnym z prezydenckiego klubu "Przyjazny Kraków" i przewodniczącym Rady Miasta Krakowa. Kandyduje na prezydenta Krakowa jako reprezentant Komitetu Wyborczego Wyborców Rafała Komarewicza Kraków Trzecia Droga.
Empatia transmitowana społecznie?
