https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Poszukiwania w Tatrach. Ratownicy górscy z Polski i Słowacji szukają zaginionego 22-latka

Maria Bafia, ŁB
W poszukiwaniach 22-latka uczestniczył śmigłowiec TOPR
W poszukiwaniach 22-latka uczestniczył śmigłowiec TOPR Archiwum Polskapress
W Tatrach po polskiej i słowackiej stronie trwają poszukiwania młodego obcokrajowca. 22-latek wyszedł w góry 3 lipca i do dziś nie wrócił. Mężczyzny szukają ratownicy z Polski i Słowacji.

Zaginięcie mężczyzny zgłosili jego bliscy. Wiadomo tyle, że mężczyzna wyszedł w góry 3 lipca. Przyjechał swoim samochodem na parking na Łysej Polanie. Auto do tej pory tam stoi. Nie wiadomo, czy mężczyzna poszedł na Rysy, czy na Kozi Wierch. Do dziś nie ma z nim kontaktu.

- Poszukiwaliśmy tego mężczyzny we wtorek w rejonie Morskiego Oka. Poszukiwania prowadzone były z pokłady śmigłowca. Nie udało się go znaleźć. W środę wznawiamy akcję zarówno przy użyciu śmigłowca, jak i pieszo w terenie - mówi ratownik dyżurny TOPR.

Poszukiwania mają prowadzić także ratownicy Horskiej Zachrannej Służby po słowackiej stronie.

Mężczyzna ubrany był prawdopodobnie w ciemną bluzę marki Adidas z trzema białymi paskami na rękawach. Miał ze sobą czarny plecak. Zaginiony ma 170-175 cm wzrostu, szczupłą budowę ciała, ciemne włosy, lekko śniadą cerę oraz zielone oczy.
Ma tatuaże na rękach: jeden przedstawia muchomora, drugi to napis „helping to live”. Dimitri nie zna języka polskiego.

Jeśli ktokolwiek widział zaginionego lub zna miejsce jego pobytu proszony jest o kontakt centralą TOPR - 18 20 63 444, z policją pod nr tel. 47 835 70 70 lub pod nr alarmowym 112.

Morskie Oko w Tatrach uważane jest za jedno z najpiękniejszych górskich stawów nie tylko w Polsce

Ceny w Morskim Oku w wakacje 2023. Wyliczamy koszt wycieczki...

od 16 lat
Wideo

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

O
Obcokrajowiec
Nie znal gor, po co lazl wiec sam, gdzie Rysy, a gdzie Kozi Wierch? Na Rysach szybko by sie odnalazlo cialo, a okolice Koziego maja bez liku zakamarkow.
w
wojtuś
5 lipca, 9:27, U:

Niedzwiedz albo przepasc. Samemu po gorach lepiej nie lazic

Z przepaści jakoś się wygrzebiesz, z niedzwiedziem możesz negocjować a jak trafisz na pis to człowiek kaput :(

U
U
Niedzwiedz albo przepasc. Samemu po gorach lepiej nie lazic
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska