Dwie tony darów dla powodzian z terenu gminy Szczurowa zebrali mieszkańcy gminy Dębno. Zainicjowana przez wójta Grzegorza Bracha akcja spotkała się z życzliwa i niemal natychmiastową reakcją mieszkańców.
- To najlepsze świadectwo solidarności z poszkodowanymi - mówi dumny z ofiarności mieszkańców swojej gminy samorządowiec.
Dary zbierano w szkołach na terenie gminy Dębno. Rodzice uczniów odpowiedzieli natychmiast na propozycje wsparcia sąsiadów z gminy Szczurowa. Uczniowie przynosili do szkół przede wszystkim środki czystości takie jak płyny do mycia, proszki czy mydła, które teraz są szczególnie potrzebne.
Sprzątający swoje domy i gospodarstwa muszą teraz wszystko bardzo dokładnie wyczyścić i zdezynfekować. W ciągu dwóch dni zorganizowano dwa transporty. W każdym z nich znalazły się towary ważące mniej więcej tonę. Samochodu do transportu towarów użyczyła nieodpłatnie Krystyna Brachucy, właścicielka sklepu w Porąbce Uszewskiej. W podobny sposób zareagowali mieszkańcy gminy Brzesko. W tym przypadku do Szczurowej wyjechały transporty z darami.
