Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Powiat nowotarski: złodzieje ukradli klejnoty warte mln zł

Łukasz Razowski
ANDRZEJ BANAS
13-letnia dziewczynka znalazła się w szpitalu po brutalnym napadzie złodziei w Spytkowicach. Sceny rodem z horrorów wydarzyły się - w nocy z soboty na niedzielę - w jednym z domów. Dwaj bandyci włamali się do budynku i sterroryzowali piątkę dzieci. Nagle do domu wrócili rodzice. Doszło do szamotaniny, wskutek której rany odniosła jedna z dziewczynek. Złodzieje zrabowali jednak biżuterię wartą 1 mln złotych.

- Z przeprowadzonego śledztwa wynika, że dzieci były same w domu, w czasie gdy dwóch zamaskowanych rabusiów włamało się do środka - mówi Roman Wolski, rzecznik nowotarskiej policji.
Bandyci najprawdopodobniej weszli do domu koło północy. Gdy włamywali się do budynku, obudziły się dzieci. Złodzieje widząc, że mogą być rozpoznani, nastraszyli dzieci ostrym narzędziem, prawdopodobnie nożem.

Do włamania nie mieli szczęścia, bo zostali przyłapani przez wracających około 1 w nocy rodziców. Doszło do przepychanki, w wyniku której ostrym narzędziem została zraniona 13-latka, a rodzice mocno poturbowani. Złodzieje uciekli zabierając ze sobą spory łup.

- O złodziejach wiemy tyle, że oddalili się w nieznanym kierunku. Obecnie szacujemy straty - mówi rzecznik nowotarskiej policji. Suma tych strat może przekroczyć nawet milion złotych, jednak, jak mówi Wolski, jeszcze za wcześnie na dokładne ich podliczenie.
Sprawcom za rozbój przy użyciu niebezpiecznego narzędzia grozi od 3 do 15 lat pozbawienia wolności.

- Być może nawet więcej - mówi Józef Palenik, prokurator rejonowy z Nowego Targu. - Zanim będzie wiadomo coś pewnego, sprawa napadu i jego okoliczności muszą być bardzo dokładnie zbadane.
Poszkodowani powiedzieli dziennikarzowi, że nie chcą się wypowiadać na temat tego bardzo przykrego zdarzenia.

Mocno zaniepokojeni nocnymi wydarzeniami są mieszkańcy Spytkowic.
- Złodzieje zawsze byli i będą - mówi nam pani Bogumiła, która mieszka niedaleko miejsca napaści. - Natomiast atakowanie dziecka, by zrabować parę złotych - nawet niech to będzie więcej - jest przerażające. Mam nadzieję, że policja szybko złapie sprawców. Jeśli nie, to poczują się oni bezkarni i kto wie na kogo napadną następnym razem.
Jak zaznacza pani Bogumiła, poszkodowana rodzina to zaradni i spokojni ludzie.

- Złodzieje pewnie od dawna ich obserwowali, skoro włamali się do domu pod nieobecność dorosłych - myśli głośno pani Bogumiła. - Musieli doskonale wiedzieć, że dzieci są same. Strach pomyśleć, co by się stało, gdyby dorośli nie wrócili na czas.
Ofiary napaści trafiły do nowotarskiego szpitala.

- Dziewczynka ma rany kłute nogi. Została opatrzona - mówi Roman Wolski, rzecznik nowotarskiej policji. - Nie musiała zostać w szpitalu. Wróciła do domu, tak samo jak do domu powrócili rodzice 13-latki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska