Jedność Tatrzańska dzięki zawartym porozumieniom będzie współrządzić i w powiecie, i w mieście. Według stowarzyszenia Twoje Zakopane i Platformy Obywatelskiej wszystko zostało rozstrzygnięte przy zielonym stoliku.
Wtorkowe wybory przebiegały w nerwowej atmosferze. W powiecie radni PiS chcieli przesunąć wybory przewodniczącego i starosty na następny tydzień. Wniosek został odrzucony 10 głosami przeciw 9.
Zobacz także: Wybory 2010 na Podhalu: Gąsienica-Makowski ponownie starostą tatrzańskim
Już wtedy było wiadomo, kogo pozyskała dla siebie Jedność. Poparli ją Tatrzański Klub Niezależnych oraz - co najbardziej zszokowało - Jan Budz, radny PiS, który zagłosował wbrew stanowisku klubu.
O dziwo, PO, PiS oraz Twoje Zakopane i Tatrzańskie Przymierze trzymali się razem. Ale ich 9 głosów nie stanowiło większości. Tę mieliby, gdyby nie wyłamał się startujący z listy PiS radny Budz, którego Jedność (nie PiS!) wystawiła jako swojego kandydata na wiceprzewodniczącego rady powiatu. Oczywiście, został nim.
Układ głosów 10-9 utrzymał się też przy głosowaniu na drugiego wiceprzewodniczącego (została nim Józefa Wrzesień z niezależnych) oraz starostę. Dzięki temu na czwartą kadencję został wybrany Andrzej Gąsienica Makowski. Jednogłośnie za to radni poparli Edwarda Tybora na przewodniczącego rady powiatu i niemal jednogłośnie (18 za) wybrali Andrzeja Skupnia na wicestarostę.
- Brak lojalności to zdrada ze strony pana Budza, to nieuczciwa gra - komentuje to, co się stało wczoraj w szeregach PiS, Jan Piczura, szef PiS w powiecie tatrzańskim. - Wyciągniemy na pewno wobec niego konsekwencje.
Piotr Bąk, radny PiS, dodaje, że miała być dyscyplina przy głosowaniu. - Wyborcy głosowali na niego jako na kandydata PiS - zaznacza Bąk. - Powinien zwrócić mandat.
Jan Budz z kolei oskarża PiS o dyktat. - Jestem człowiekiem wolnym, góralem i zbuntowałem się przeciwko takim obcesowym naciskom. Proszę nie traktować tego jako zdrady - mówi Budz. Dodaje, że ponad kryteria partii wybrał interes samorządności, dobro regionu.
O dziwo, sympatycy PiS dogadali się z Jednością podczas pierwszej sesji w mieście - dzięki poparciu jej i Niezależnych przewodniczącym Rady Miasta Zakopanego został Jerzy Zacharko z ugrupowania Solidarne Zakopane (koalicja Klubu Zamoyskiego, PiS, Solidarności i Stowarzyszenia Rodzin Katolickich).
Przegrał z nim Marek Donatowicz z Platformy, którego poparło Twoje Zakopane. Ten wynik oznacza jedno - w radzie miasta pod Giewontem pojawiła się nowa koalicja.
- My, radni komitetów wyborczych Solidarne Zakopane, Jedność Tatrzańska, Tatrzański Klub Niezależnych, zawieramy porozumienie programowe na kadencję 2010- 2014 - taki komunikat podpisało 11 radnych, m.in. Jan Gąsienica Walczak. Jest to jednocześnie oficjalne poparcie tego ostatniego na burmistrza Zakopanego w drugiej turze wyborów.
- Jan Gąsienica Walczak twierdził, że zdecydował się startować w wyborach na burmistrza Zakopanego, by nie było politycznych rozstrzygnięć przy zielonym stoliku. Ale ewidentnie widać, że tak się stało przy wyborze pana Zacharki - komentuje Janusz Majcher.
Wybierz małopolską miss internetu. Zobacz zdjęcia pięknych dziewczyn!
Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Bestialski napad na sąsiada
Maciej Szumowski stał się legendą. Idź jego drogą. Wejdź na szumowski.eu