https://gazetakrakowska.pl
reklama
Pasek artykułowy - wybory

Powiat wielicki. Strajk w większości szkół. Nauczyciele upomną się o wzrost płac

Jolanta Białek
Niedawne V Targi Edukacyjne w SP w Koźmicach Wielkich. W tej szkole „tak” dla strajku powiedziało 91 proc. pracowników
Niedawne V Targi Edukacyjne w SP w Koźmicach Wielkich. W tej szkole „tak” dla strajku powiedziało 91 proc. pracowników Tadeusz Warczak
Chęć przystąpienia do protestu, który ma rozpocząć się 8 kwietnia zadeklarowało niemal 100 proc. szkół w gminie Wieliczka. Strajki mają odbyć się także w większości placówek w pozostałych gminach powiatu. Samorządy ustalają, kto zajmie się w tych dniach uczniami

Anna Grabowska, prezes oddziału Związku Nauczycielstwa Polskiego w Wieliczce mówi, że zasięg akcji protestacyjnej jest jeszcze większy niż szacowano. - Nauczyciele większości szkół przystąpili do sporu zbiorowego i opowiedziało się za tym zazwyczaj ponad 90 proc. pracowników placówek. Sygnały o chęci strajku dostajemy także ze szkół, gdzie nie ma przedstawicieli ZNP - powiedziała nam Anna Grabowska.

W gminie Wieliczka jest 18 szkół podstawowych. „Tak” dla strajku powiedzieli już pracownicy 14 z nich. W SP nr 3 w Wieliczce referendum strajkowe zaplanowano na 26 marca, natomiast w podstawówkach w Byszycach, Janowicach i Sygneczowie takiego głosowania nie było, bo nie ma tam przedstawicieli ZNP (ale jak wynika z nieoficjalnych informacji, nauczyciele tych SP też chcieliby strajkować).

Do protestu szykują się pracownicy wielickich szkół prowadzonych przez powiat: Liceum Ogólnokształcącego (wynik referendum - 90 proc. za protestem), Powiatowego Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego (75 proc.), Zespołu Szkół im. Brata Alojzego Kosiby (75 proc.; w szkole dla dzieci niepełnosprawnych na czas strajku zostaną odwołane także zajęcia indywidualne w domach uczniów). Do sporu zbiorowego przystąpiło też 74 proc. pracowników Zespołu Szkół w Gdowie.

W gminie Kłaj opowiedziały się za strajkiem trzy SP: w Kłaju, Targowisku i Grodkowicach. W szkole w Brzeziu, gdzie nie ma ZNP referendum nie było, a SP w Szarowie, mająca struktury „Solidarności” czeka jeszcze na decyzję w sprawie protestu. Nie będzie go natomiast w przedszkolach w Kłaju i Dąbrowie, gdzie powiedziano „nie” w referendum.

W gminie Niepołomice „strajkowe głosowania” ruszyły we wtorek i potrwają do 25 marca. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że na razie „tak” dla protestu powiedzieli pracownicy szkół: w Niepołomicach (SP przy ul. Szkolnej), Staniątkach, Podłężu i Zagórzu.

- Referenda jeszcze trwają, pełne wyniki będą znane 25 marca. Na dziś mogę powiedzieć, że do strajku przyłączy się na pewno największa szkoła w gminie Gdów (SP w Gdowie - red.) - powiedział nam w czwartek Józef Obrał, prezes oddziału ZNP w Gdowie. Natomiast w gminie Biskupice, gdzie nie ma struktur ZNP, chęć zorganizowania strajku zgłosiła na razie SP w Biskupicach, gdzie działa „Solidarność”.

Strajk ma rozpocząć się 8 kwietnia, na tydzień przed terminem egzaminów 8-klasistów i trwać bezterminowo - do odwołania. Strajkujący będą przychodzić do szkoły, ale nie będą podejmować pracy. - Dotyczy to także nauczycieli oddelegowanych do pracy w zespołach egzaminacyjnych - zaznacza Anna Grabowska.

Jeśli dojdzie do strajku, gmina Wieliczka będzie musiała „zagospodarować” ok. 8 tys. uczniów. - Już od jakiegoś czasu rozmawiamy o tej sprawie z dyrektorami szkół. Podczas strajku zapewnimy dzieciom opiekę, będą organizowane wycieczki, zajęcia w „Solnym Mieście”, mediatece, świetlicach środowiskowych i innych gminnych obiektach - mówi burmistrz Wieliczki Artur Kozioł. - Podczas protestu rolą samorządu jest zapewnić bezpieczeństwo uczniom oraz nie przeszkadzać nauczycielom w strajku, który jest ich ustawowym prawem. Dlatego zapewnimy opiekę również dzieciom ze szkół w Janowicach, Sygneczowie i Byszycach, by tamtejsi nauczyciele nie czuli się skrzywdzeni tym, że z powodów formalnych nie mogą oficjalnie przyłączyć się do strajku - zaznacza.

Kłaj zamierza zaapelować do rodziców, by podczas strajku nie posyłali dzieci do szkół. - A jeśli okaże się to potrzebne, poprosimy nauczycieli z placówek, gdzie nie będzie protestu, by prowadzili zajęcia opiekuńczo-wychowawcze z uczniami strajkujących szkół - powiedział nam Kazimierz Sroka, szef „Edukacji” w Kłaju.

W wielickim LO planowane jest odwołanie zajęć. Uczniowie, którzy przyjdą do szkoły, będą pod opieką nauczycieli, którzy nie podejmą strajku. Podobny scenariusz, a także organizowanie zajęć w ramach zastępstw, jest przewidywany dla wielickiego PCKZiU i gdowskiego ZS. - Natomiast ZS im. Kosiby będzie pracował w standardowych godzinach, ale prowadzone będą tam tylko zajęcia opiekuńcze - podaje Mariusz Maziarz, kierownik Wydziału Edukacji wielickiego starostwa.

Szkolny strajk: postulaty, wynagrodzenia, negocjacje

* Postulat strajkowy jest jeden: zwiększenie płac zasadniczych o 1000 zł dla nauczycieli, wychowawców, innych pracowników pedagogicznych i pracowników placówek oświatowych, niebędących nauczycielami.

* O tym, że nauczyciele zarabiają mało, mówią dziś wszyscy. Dla przykładu, jak podaje Referat Edukacji Urzędu Miasta w Niepołomicach, w tym rejonie nauczycielskie pensje zasadnicze po podwyżce, która weszła w życie 1 stycznia 2019 roku, wynoszą (kwoty brutto): nauczyciel stażysta - 2538 zł, nauczyciel kontraktowy - 2611 zł, nauczyciel mianowany - 2965 zł, nauczyciel dyplomowany - 3483 zł

* Strajku można jeszcze uniknąć, ale tylko pod warunkiem, jak mówią nauczyciele, że „Ministerstwo Edukacji Narodowej pójdzie po rozum do głowy i przychyli się do ich próśb”.

Masz konto na Facebooku? Chcesz być na bieżąco z wydarzeniami z powiatu wielickiego? Dołącz do specjalnej grupy! Co słychać w powiecie wielickim

POLECAMY - KONIECZNIE SPRAWDŹ:

WIDEO: Krótki wywiad: policja ekologiczna dzwoni i pyta „czy pan zrobił coś złego?”

Komentarze 18

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Popieram. Szkoda tylko, że nauczyciele nie upominają się o prawa dzieci w związku z tragiczną w skutkach reformą edukacji, która szczególnie dotknęła moje dzieci. Ta reforma to największa porażka, z jaką przychodzi nam się mierzyć. Nie do wybaczenia.
G
Gośc
Nie ma zgody na wykorzystywania dzieci do walki o podwyżki. Termin tego strajku uderza w dzieci
P
Pietruszki Nać...
Większość poniższych komentarzy pisała jedna i ta sama nienawistna osoba. Ogólnie znana i niezbyt lubiana w Wieliczce... Kto? Wiecie!

!!! TAK DLA STRAJKU NAUCZYCIELI !!!
M
Monika
Moja siostra jest nauczycielką - wg tego ich dziwnego stopnia awansu "kontraktową". Uważam, że jest głupia, bo brnie w wyjątkowo nieperspektywiczny zawód, gdzie musi się mierzyć z pogardą widoczną nawet tutaj - w komentarzach na forum. Ma 1800 zł podstawy i łapie nadgodziny w dwóch szkołach, by utrzymać zarobki na poziomie około 2500 zł - dla mnie śmieszna kwota. Na przełomie dwóch lat zrobiła trzy podyplomówki o łącznej wartości ponad 10 tys zł. Ktoś zapyta po co? No po to, by mieć nadgodziny i zarabiać ponad 2 tys zł. Żałosne. I to wszystko, żeby za kilkanaście lat być "dyplomowanym" i zarabiać około 3000. ;))) Żal mi jej i innych młodych nauczycieli, bo ktoś ten zawód wykonywać musi. Moja siostra kocha swoją pracę, ale mnie przeraża ta fala hejtu, jaka spływa na nauczycieli. Jakaś "Matka" pisze, że strajkujący nauczyciele nie powinni mieć prawa do uczenia dzieci... a przecież oni korzystają ze swoich konstytucyjnych uprawnień. Ludziom pomieszały się standardy, osoby wykształcone zarabiają ochłapy i mają się cieszyć z tego, że posiadają pracę. Grono rodziców, skanduje, że trzeba pozwalniać strajkujących upominających się o swoje prawa. Sama jestem związana z branżą dziennikarską - dostaję pieniądze nie tylko wtedy, kiedy słychać mnie w radiu, ale też wtedy, kiedy wykonuję pracę niewidoczną dla mas - np. zbieram materiały, piszę artykuły itd. Ludzie nie mają świadomości, że nauczyciele wykonują też inną pracę poza staniem przed tablicą - kształcą się, uczęszczają na zebrania, konferencje, mają dodatkowe czynności związane z pracą, ogarniają sprawdziany, ogromną ilość dokumentacji itp. Do tego wycieczki i zielone szkoły, za które nie otrzymują pieniędzy z tytułu nadgodzin. To głupota, że godzą się na pracę 24h na dobę, z czego otrzymują pieniądze za np. 4 godziny, a 20 godzin pracują dla idei, a nie dla pieniędzy. Na na dodatek słyszą, że mają się cieszyć, bo jadą na wycieczkę za darmo! Śmiech na sali.

Cały czas próbuję zrozumieć motywację nauczycieli, którzy się na to godzą, ale nie potrafię. Mam nadzieję, że wywalczą jakąś podwyżkę, bo zrozumienia w tym narodzie i tak nie uzyskają.
M
Matka
Ja też jestem za tym by nazwiska nauczycieli, którzy opowiedzieli się za strajkiem były znane. My rodzice mamy prawo żądać by taki nauczyciel był pozbawiony możliwości uczenia naszych dzieci. Czego nasze dzieci zostaną nauczone - że cel uświęca środki. Uważam, że jest tyle młodych osób bez pracy bo tak zwany nauczyciel mianowany zajmuje etat i jest nie do ruszenia, że można spokojnie ich odsunąć bo do tego zawodu należy mieć kręgosłup moralny
R
Rodzic
Jestem ciekawa czy można poznać nazwiska nauczycieli którzy opowiedzieli się za strajkiem? Bo dziwnym trafem zawsze w rozmowie z rodzicami przejawia się zwrot " dobro dzieci " a wychodzi na to, że nie liczy się nic tylko kasa kas kasa
A
Ania
Szkoda tylko ze nikt nie powie ile nauczyciele maja dodatkow np. W gminie gdow
A
Alex
Branie zakładników w postaci uczniów to jest chora sytuacja i źle świadczy o nauczycielach!!!
G
Gość 1
Kilka pytań do Józefa Obrała
1. Jak pan zamierza pogodzić funkcję związkowca namawiającego do strajku i samorządowca troszczącego się o bezpieczeństwo i dobro uczniów w dniach strajku ?
2. dlaczego niskie zarobki nauczycieli nie przeszkadzały panu gdy rządziło PO ugrupowanie pana kolegi Wójta Gminy Gdów?
3. czy zastanawiał się pan nad skutkami ubocznymi długoletniego łączenia pracy nauczyciela, radnego Gminy Gdów i prezesa ZNP w Gdowie ?
4. czy funkcję Prezesa ZNP oddziału w Gdowie sprawuje pan non profit?
Polecam przeczytać książkę " Kariera Nikodema Dyzmy " ku przestrodze
G
Gość
Nauczyciele są sobie sami winni bo dali się wciągnąć w walkę polityczną . Gdy rządziło PO to ZNP nie martwiło się wynagrodzeniami i jeszcze ten szantaż emocjonalny - strajk w trakcie egzaminów, groźba nie udzielania promocji uczniom. Do czego to jest podobne
O
Obserwator
Odnośnie nienawistnych komentarzy. To proste. Im większy nieuk, debil i analfabeta, (a przede wszystkim dla takich tumanów i ich często patologicznych rodzin nauczyciel to wróg) tym bardziej zajadle szczeka na pedagogów! Niestety taka jest prawda.
G
Gość
Czytelnik

Zastanawiam się, skąd w tych komentarzach tyle nienawiści do nauczycieli?
J
Jola
Spoko niech dostaną podwyżki, ale niech pracują po 8 lub 10h, a nie po 4 i nie mają 2 miesiący wakacji, ferii, długich weekendów itp. Nauczyciel stażysta ma tak mało?! Każdy kto zaczyna pracę dostaje najniższe wynagrodzenie. A gdzie ich dodatki? Wysluga lat, dodatek za stopien, premie, nagrody, a nawet dodatek wiejski, który w dzisiejszych czasach stracił jakiekolwiek podstawy. Żenada! Szkoda, że te zarobki nie przekładają się na poziom nauczania dzieci.
G
Gość
Witam Wszystkich miłych Panów, Mam na imie Oliwia i mam 24 lata :). Napisz do mnie na https://wyspakobiet.eu/profilprofilOliwia jeśli jesteś koneserem kobiecych kształtów, lubisz piękne i inteligentne kobiety to zapraszam Cię do bliższej znajomości z moją osobą. Pozdrawiam Serdecznie.
G
Gość
proponuję po 5000 podwyżki, 4 miesiące płatnych wakacji, 2 miesiące ferii na koszt państwa no i ograniczyć tygodniowe pensum z 18 godzin tak do 5 godzin, a w ogóle to po co są uczniowie kiedy nauczyciel to tak wspaniały zawód
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska