Słup dymu było widać z bulwarów wiślanych i okolic ronda Grzegórzeckiego. O godz. 18.36 strażacy dostali zgłoszenie o pożarze magazynu o wymiarach 20 na 20 m - dawnych garaży wojskowych (własność Agencji Mienia Wojskowego).
- W akcji gaszenia pożaru brało udział siedem jednostek straży - mówi kpt. Łukasz Szewczyk, rzecznik krakowskiej Straży Pożarnej.
Fotograf bardzo się postarał przy tym reportażu... dziękujemy.
A
Angelika
Ja byłam na miejscu pożaru i ten dym był widoczny nawet z Galerii Kazimierz , i w każdym innym artykule pisali ze było 4 jednostek strazy potem ze 5 a teraz 7 :)
A
Administrator
To jest wątek dotyczący artykułu Pożar w Krakowie. Zapalił się magazyn wojskowy [ZDJĘCIA]
777
ZDAŻO TERENY PoOpszemYSŁOWE POgosPODARCE TERAZ BUJdeLEVOPErSKI.
N
Nss
Kiedyś podpalano magazyny jak było manko .Wówczas było tłumaczenie ,że towar poszedł z dymem .Ciekawe więc co było w tych magazynach ,bo pewnie większość Krakowian w ogóle nie wie gdzie jest ul.Skrzatów .Wiedza natomiast radni ,którzy w dworku obok magazynów pozałatwiali mieszkania i zagospodarowanie strychu .