Czytaj także:
Prof. Kozak: Igrzyska to długi i typowe obietnice. Kraków zysków nie zobaczy
"Błyskawiczne" referendum w Krakowie [GŁOSUJ!]
Wcześniej prezydent twierdził, że mieszkańcy Krakowa będą mieli decydujący głos. Jeśli powiedzą nie, miasto się wycofa z wyścigu o igrzyska. Jasno wynika to nawet z jego oficjalnego listu, który opublikował na miejskim portalu 24 marca br. kiedy wszystkich zaskoczył pomysłem przeprowadzenia referendum:
„...Deklaruję, że wiążący wynik referendum będzie stanowił wyznacznik dla władz miasta czy wykonywać kolejne kroki na drodze naszej aplikacji. Jeśli jednak referendum nie okaże się ważne ze względu na ilość osób biorących w nim udział - w ręce rządu RP złożę decyzje o dalszych losach Krakowa jako potencjalnego gospodarza ZIO w 2022 roku...”
Teraz prezydent twierdzi, że jeśli mieszkańcy powiedzą „nie” i tak odda sprawę w ręce rządu. Tak, czy siak, mimo demokratycznego głosowania zdecydują za nas politycy. - Nie robimy tej imprezy sami. To przedsięwzięcie ogólnonarodowe. Nie zmieniłem zdania. Nie mówiłem tak, mam dobrą pamięć - powiedział prezydent Jacek Majchrowski. Co innego twierdzą dziennikarze, którzy pytali go o to wcześniej wiele razy.
Dyrektor Wydziału Prawnego i Nadzoru Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego, referendum lokalne ma charakter rozstrzygający, a nie konsultacyjny. – Skutek referendum to konieczność, ponieważ decyzję za Prezydenta w tym wypadku podejmują obywatele – wyjaśnia Mirosław Chrapusta. – Natomiast nie ma ściśle określonego terminu wykonania tej decyzji, więc ciężko powiedzieć w jaki sposób Prezydent wcieli ją w życie – dodaje.
Co więcej jeśli referendum będzie nieważne, czyli nie weźmie w nim udziału 30 proc. uprawnionych do głosowania to... - To tak jakby referendum nie było. Staramy się o igrzyska dalej - powiedział prezydent. A to wtedy, jak mówił wcześniej Prezydent, miał przekazać decyzje na ręce rządu.
W sprawie referendum wypowiedział się też Donald Tusk. Premier ocenił, że organizacja głosowania już po złożeniu aplikacji Krakowa do Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego. Zaznaczył też, że igrzyska w Krakowie nie odbędą się, jeżeli poparcie dla nich nie będzie jednoznaczne. - Absolutnie się z tym nie zgadzam. Robimy referendum kiedy mamy wszystkie dane z raportu, który przygotowała dla nas szwajcarska firma – mówi prezydent.
Zmyślony: Rezygnując z igrzysk wymierzymy sobie karę
Harpula odpowiada Zmyślonemu: Nie potrafią bez igrzysk? To może ich wymieńmy
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+