Tarnowska prokuratura przy udziale policjantów z Krakowa i Tarnowa od kilku miesięcy prowadzi śledztwo w sprawie grupy trudniącej się oszustwami metodą na wnuczka. Jeszcze w sierpniu i wrześniu zatrzymano 14 osób zamieszanych w przestępczą działalność. Ujęto m.in. osobę, która miała kierować całym gangiem, w którego skład wchodzili odbieracy, werbownicy, logistycy, a także paser, który spieniężał biżuterię zabraną seniorom.
W ostatnim czasie policjanci przeprowadzili kolejne akcje wymierzone w członków grupy. Do zatrzymań doszło m.in. w Krakowie. Tam w ręce kryminalnych wpadły trzy osoby.
Działania policji w stolicy Małopolski
Jedną z nich jest 23-letni mężczyzna, który na początku swojej „kariery” w grupie był odbierakiem. W miarę upływu czasu i udziału w kolejnych oszustwach awansował i stał się werbownikiem odbieraków. Pomagała mu jego 19-letnia dziewczyna. Podczas przeszukania ich mieszkania zabezpieczono 60 tys. złotych, kilka laptopów oraz telefonów komórkowych i kart SIM, a także środki odurzające oraz złoto.
- 23-latek oraz jego 19-letnia partnerka usłyszeli zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, oraz oszustw. Mężczyzna został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące, natomiast kobieta została objęta policyjnym dozorem i ma zakaz opuszczania kraju - informuje Komenda Wojewódzka Policji w Krakowie.
W Krakowie policjanci weszli również do mieszkania 21-letniego mężczyzny, który w grupie pełnił funkcję odbieraka, ale również logistyka. Mężczyzna ten uczestniczył w oszustwie, które miało miejsce 20 września w Zamościu, kiedy to seniorka uwierzyła w historię o wypadku swojej córki i przekazała oszustom 700 tys. złotych.
21-latek został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące. Usłyszał zarzuty udziału w grupie oraz oszustw. Podczas przeszukania jego mieszkania policjanci znaleźli środki odurzające telefony oraz karty SIM, a także pistolet pneumatyczny, który został przekazany do badań do laboratorium kryminalistycznego.
Paserka z Warszawy zatrzymana
Z mafią wnuczkową związany był także 18-latek spod Nowego Sącza. 9 października został zatrzymany przez policję. Ustalono, że brał udział w kilku oszustwach dokonanych na południu kraju. Młody mężczyzna usłyszał zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej oraz oszustw. Został objęty dozorem policji.
Do ostatniego z zatrzymań doszło w Warszawie. W ręce policji wpadła 47-letnia paserka, która sprzedawała przedmioty pochodzące z oszustw.
- Podczas przeszukania jej mieszkania zabezpieczono biżuterię oraz kamienie szlachetne o wartości około 1 mln złotych. Kobieta usłyszała zarzuty udziału w grupie przestępczej oraz paserstwa. Wobec 47-latki zastosowano dozór policyjny, zakaz opuszczania kraju oraz poręczenie majątkowe - przekazała policja.
Śledztwo tarnowskiej prokuratury trwa
W sumie w ramach śledztwa zatrzymanych zostało już 20 osób. 14 z nich przebywa w tymczasowym areszcie. Według ustaleń prokuratury oszuści wyłudzili od seniorów gotówkę i biżuterią warte w sumie około 2 mln złotych.
Do tej pory Policjanci odzyskali 320 tys. złotych oraz biżuterię o wartości jednego miliona złotych.
Bądź na bieżąco i obserwuj
- W Tarnowie budują kolejnego McDonald'sa. Tym razem przy DK 94!
- Mieszkanki Tarnowa i okolic są najpiękniejsze! Te zdjęcia to potwierdzają
- Wyniki matur w szkołach Tarnowa. Jak wypadły licea, technika, artyści i sportowcy?
- Tajemnice krypty Ostrogskich. Zaskakujące odkrycia w sarkofagach właścicieli Tarnowa
- Tarnów i region przeżywały biblijny potop początkiem czerwca 2010 roku
- Tak zmieniała się moda na ulicach Tarnowa według zdjęć z Google Street View
W tarnowskim "ogrodniku" nie boją się mówić o transplantacji!
