https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Protest artystów i aktywistów przeciwko łączeniu galerii Bunkier Sztuki i MOCAK-u [ZDJĘCIA]

Łukasz Gazur
Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
O 9.45 przed Urzędem Miasta Krakowa kilkadziesiąt osób zebrało się, by zaprotestować przeciwko decyzji prezydenta miasta, Jacka Majchrowskiego, o połączeniu miejskiej galerii Bunkier Sztuki i muzeum MOCAK

"Bunkier Sztuki - galerią miejską" skandowali uczestnicy manifestacji pod urzędem. Chcą powstrzymać pomysł władz miasta o połączeniu Bunkra Sztuki i MOCAK-u. Jak podkreślali uczestnicy, nie jest to inicjatywa polityczna, ale oddolna chęć obrony środowiska artystycznego i pluralizmu instytucji, zagwarantowanie różnorodności.

Monika Chylaszek, rzeczniczka prezydenta Jacka Majchrowskiego, podkreśla, że głównym celem posunięcia proponowanego przez miasto jest chęć zmodernizowania budynku. Ponieważ Maria Anna Potocka, szefowa MOCAK-u, poradziła sobie z remontem fabryki Schindlera na potrzeby nowego muzeum, zaproponowano jej właśnie łączenie dwóch stanowisk dyrektorskich. W przyszłości może dojść do połączenia obu instytucji.

- Ale obie miałyby zachować swoją odrębność. Bunkier Sztuki nie byłby filią MOCAK-u, ale pozostał galerią miejską - mówi Chylaszek.

Ale szczegółów na razie nie podaje, mówiąc, że to rozmowa na przyszłość. Na razie prezydent Krakowa czeka na decyzję ministra kultury, który musi wyrazić zgodę, by można było powołać dyrektora instytucji miejskiej bez konkursu.

- Zdecydowanie popieram postulaty środowiska - mówi radna Nina Gabryś, która dziś chce złożyć interpelację na sesji rady miasta w tej sprawie. - Muzeum jest od gromadzenia sztuki, a galeria miejska - od żywego reagowania, jest nastawiona na komunikację między odbiorcą, artystą i kuratorem. Nie powinniśmy iść w kierunku centralizacji, która w tym wypadku jest sztuczna, , a wspierać środowisko - dodaje.

Zaznacza, że chce namawiać władze miasta do zmiany strategii. Proponuje, by powołać na czas remontu budynku Bunkra Sztuki dyrektora technicznego, a po zakończeniu modernizacji ogłosić nowy konkurs, który wyłoni już dyrektora odpowiedzialnego za merytoryczną działalność galerii.

- To instytucje o różnych tożsamościach - tłumaczy Arkadiusz Półtorak krytyk sztuki i kurator współprowadzący galerię Elementarz dla mieszkańców miast. - MOCAK jest instytucją muzealną, stworzoną do pisania monumentalnej historii sztuki i zarządzaniu kapitałem symbolicznym. Natomiast Bunkier Sztuki jest instytucją mniejszą. Można powiedzieć, że to taka baza, instytucja o niewielkiej skali, dzięki czemu może być platformą wymiany. Może zbierać rozmaite formy artystyczne, które jeszcze nie są doskonałe i które - nim znajdą się w muzeum - potrzebują przestrzeni działania - tłumaczy.

Komentarze 7

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

j
janusz milewski
skoro te muzea sa finansowane z budżetu miasta czy ministerstwa,to te urzędy podlegają miastu lub ministerstwu..rozumiem protesty tzw artystów..chca samodzielnosci-niech sobie stworzą placowki.a póki co-cuius regio,eius religio
a
ada
Jakaś tam grupka pracowników, których byt może zależeć od tej decyzji, nie może decydować za mieszkańców, ale za to pan, jak rozumiem, jako patriota, to już większość mieszkańców reprezentuje. Dziwne.
Mieszkańcom tak w ogóle to jest to obojętne czy oba muzea się połączą, między innymi właśnie dlatego Majchrowski liczy, że ten pomysł przepchnie.
m
moderacja?
Czy tu jest jakaś moderacja? Po co publikuje się takie komentarze, które nie mają nic wspólnego z tematem i nawet tego nie udają. Jak się komuś wszystko z lewactwem kojarzy (innym z prawactwem, innym z seksem itd.), to powinien iść do lekarza, a wy mu komentarz publikujecie, tylko utwierdzając go w poczuciu, że wszystko z nim w porządku.
K
Krk
Jestem jak najbardziej za istnieniem dwoch niezaleznych instytucji, jednak za pomyslem polaczenia stoi ocena dotychczasowej dzialalnosci bunkra, w ktorym rozwarstwia sie; z jednej strony efemeryczna I bardzo niszowa dzialalnosc, a istnienie miejskiej instytucji. To co robil ostatnio bunkier to sprawdziloby sie w malej galerii, jak na dzialalnosc duzego osrodka to zbyt waskie, takze to co sie stalo ze strony wladz to byla konsekwencja
K
Koszałek, krasnal 5 rangi
Masza Potocka poradziła sobie z budową MOCAK-u śmiechu warte. Miasto wybudowało, a właściwie przystosowało obiekt na potrzeby muzeum, prowadziło inwestycję, rozliczało itd. Ta pani to ma doświadczenie w uklepywaniu swoich pomysłów i wyciąganiu kasy na ich realizację. MOCAK istnieje już dobrych kilka lat i niczym się nie wyróżnił, poza wydawanie czyt. rozpuszczaniem samorządowej kasy. A teraz prezydent robi kolejny prezent dla p. Potockiej.
P
Patriota
Byle tylko zrobić zadymę, nudzi im się. Jak grupka osób ma prawo decydować za mieszkanców Krakowa? Mieszkańcy nie mają nic przeciwko połączenia się Mocaka i Bunkra w całość, ważne jest co dobre dla miasta a nie dla kilku osób. Nie tylko kasa się liczy.
z
zza bunkra
Lewackie pierdolamento. Nic więcej!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska