Kraków: wypadek tramwaju na ul. Długiej [ZDJĘCIA]
Pikanterii sprawie dodaje fakt, że nad napisem wisi tabliczka, że obiekt jest monitorowany. Dlaczego więc nie złapano sprawców?
- Do dewastacji doszło w nocy z poniedziałku na wtorek - mówi Józef Leniartek, wicedyrektor muzeum. - Dla nas walka z graffiti to syzyfowa praca. Kilka razy dostarczaliśmy już policji nagrania wandali smarujących nam po murach, ale policja umarza postępowania.
Michał Kondzior z biura prasowego policji przyznaje, że w 2011 roku muzeum trzykrotnie zgłaszało sprawę graffiti. - Zdjęcia z monitoringu przesyłamy do wszystkich komisariatów z prośbą rozpoznania sprawcy, jeśli się to nie udaje, sprawa jest umarzana. Jedno postępowanie jednak prowadzimy.
Kondzior dodaje, że w trybie pilnym przygotowywane jest pismo do prokuratury o zgodę na ujawnienie wizerunku wandali w środkach masowego przekazu.
Marek Anioł, rzecznik straży miejskiej zapewnia, że patrole na pl. Wolnica będą pojawiały się częściej.
- Nie ma jednak możliwości aby przy ratuszu stała straż 24 godziny na dobę
Wybieramy najlepszego piłkarza i trenera Małopolski! Weź udział w plebiscycie!
Która stacja narciarska w Małopolsce jest najlepsza? Zdecyduj i oddaj głos!
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!