Sprowadzony latem piłkarz w Puszczy się nie sprawdził. Przymierzany do podstawowego składu - na prawą obronę - przygodę z niepołomickim zespołem zaczął od sześciu 90-minutowych występów, jednak kilka jego błędów kosztowało zespół utratę bramek. Wieczorek wracał wprawdzie jeszcze do jedenastki, ale trenera Tomasza Tułacza już do siebie nie zdołał przekonać.
Następni w kolejności do rozwiązania kontraktów są Damian Furczyk i Mateusz Janiec, także zawodnicy, którzy w Niepołomicach pojawili się pół roku temu. W przygotowaniach zespołu do wiosennych rozgrywek nie biorą udziału.
Dzisiaj pojawiła się kolejna pozycja w planie sparingów Puszczy: 23 stycznia "Żubry" zmierzą się z III-ligową Unią Tarnów. Pierwszy mecz kontrolny już w najbliższą sobotę (16 stycznia) - z Ruchem Chorzów w Rybniku-Kamieniu.