Kolejny z meczów „o wszystko” zakończył się po myśli dla Puszczy. Sobotnie wyniki kolejki sprawiły, że niepołomiczanie mieli szansę wyjść ze strefy spadkowej i dokonali tego.
Oba zespoły zaczęły dość spokojnie. W 9 min na niekonwencjonalne rozwiązanie zdecydował się Jani Atanasov, który zobaczył, że Frantisek Plach jest wysunięty przed bramkę i próbował go pokonać strzałem z 40 m, ale piłka minęła poprzeczkę. W 12 min z kolei Michal Siplak próbował z dystansu, ale obok bramki. W 15 min Tihomir Kostadinov odepchnął w polu karnym Piotra Mrozińskiego i arbiter nie wahał się ani chwili – podyktował rzut karny. Do piłki podszedł Arturt Craciun i wykorzystał „jedenastkę” myląc Placha – to jego 9 wykorzystany karny na 9 prób w ekstraklasie, czwarty w tym sezonie, a w ogóle 11 bramka Mołdawianina w ekstraklasie.
W 26 min goście wyszli z kontratakiem, szarżował na bramkę Erik Jirka, ale Kewin Komar wybiegiem zażegnał niebezpieczeństwo. A minutę później golkiper popisał się piękna paradą, broniąc strzał Michała Chrapka. Ten sam zawodnik uderzał na bramkę w 39 min, ale piłka przeleciała nad spojeniem. Po chwili uderzał Patryk Dziczek, piłka odbiła się jeszcze rykoszetem, ale pewnie złapał ją Komar.
Od początku II połowy zaatakował Piast. I po niespełna 10 minutach dopiął swego – Akim Zedadka podawał piłkę, dotknął ją jeszcze Maciej Rosołek, przejął ją wprowadzony w przerwie do gry Miłosz Szczepański, ograł Komara i skierował futbolówkę do pustej bramki.
Puszcza od razu chciała odpowiedzieć – w ogromnym zamieszaniu uderzał Piotr Mrozioński i przy interwencji Tomas Huk dotknął piłki ręką, wybijając ją. Arbiter sprawdził tę sytuację na VAR-ze i podyktował rzut karny. Do piłki podszedł niezawodny w takich sytuacjach Craciun i zdobył gola.
Gliwiczanie od razu mogli doprowadzić do wyrównania – pięknie główkował Erik Jirka, ale świetną paradą popisał się Komar i wybił piłkę na róg.
A po chwili sędzia podyktował rzut karny dla Piasta po starciu Michala Siplaka z Hukiem. Zobaczył jednak tę sytuację na VAR-ze i anulował „jedenastkę”!
Niepołomiczanie musieli się mocno starać, by nie dopuszczać do takich sytuacji. Arbiter doliczył aż 7 minut do meczu. W 1 minucie strzelał Jorge Felix, ale Komar obronił.
Puszcza Niepołomice – Piast Gliwice 2:1 (1:0)
Bramki: 1:0 Craciun 16 karny, 1:1 Szczepański 54, 2:1 Craciun 62 karny
Puszcza: Komar – Craciun, Szymonowicz, Jakuba, Siplak – Mroziński (65 Revenco), Żukow (81 Blagaić), Serafin (90+6 Stec), Atanasov, Abramowicz – Barkouski (65 Kosidis).
Piast: Plach – Zedadka, Czerwiński, Huk, Drapiński – Jirka, Chrapek, Dziczek, Kostadinov (46 Szczepański), Jorge Felix – Rosołek (71 Gale).
Sędziowali: Marcin Szczerbowicz (Olsztyn) oraz Arkadiusz Wójcik (Warszawa), Łukasz Siercha (Łódź). Żółte kartki: Atanasov (66), Siplak (89) - Zedadka (22), Dziczek (79). Widzów: 2000.
