https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Pył znad Sahary chroni śnieg w Tarach przed wysokimi temperaturami. "Wolniej się topi"

Łukasz Bobek
W Tatrach można zaobserwować żółte plamy na śniegu. To pył znad Sahary, który dotarł w góry w ostatnich tygodniach
W Tatrach można zaobserwować żółte plamy na śniegu. To pył znad Sahary, który dotarł w góry w ostatnich tygodniach Paweł Dutka
Niecodzienna obserwacja pracowników Tatrzańskiego Parku Narodowego. Przez pył z Sahary śnieg w Tatrach topi się wolniej. - Na śniegu wytworzyła się cieniutka warstwa. Ta struktura śniegu nieco się zmieniła – mówi Tomasz Zając z Tatrzańskiego Parku Narodowego.

Pył z Sahary dotarł do Polski w czasie ostatnich dwóch weekendów – w wyniku układów ciśnień i południowego wiatru – docierał nad Polskę. W czasie świąt Wielkiej Nocy było go na tyle dużo, że Tatry zostały przysłonięte pyłową mgłą. Teraz na białych polach śnieżnych w górach widać żółtawe plamy osiadłego pyłu.

- Tutaj zauważyliśmy, że ten śnieg pokryty pyłem troszkę wolniej się topi. Ta struktura śniegu jest nieco inna – mówi Zając. Śnieg niejako został zaizolowany pyłem z Sahary. I dodaje, że w miejscach, gdzie pyłu nie ma czuć różnicę – śnieg jest przepadający.

Przyrodnik wyjaśnia, że nie są to typowe ziarenka piasku, ale pył dużo mniejszej strukturze. - Zjeżdżający na nartach mogą odczuć lekkie spowolnienie zjazdu. Natomiast nie ma się co obawiać, że ten pył w jakiś sposób uszkodzi powierzchnię narty – mówi Tomasz Zając.

Zjawisko pyłu znad Sahary w Polsce nie jest czymś wyjątkowym. Zdarza się to nawet kilkakrotnie w ciągu roku. W przypadku Tatr można to także zaobserwować po przekroju warstw śniegu. Widać na nim kiedy pojawił się pył, a kiedy został przykryty kolejną warstwą śniegu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska