https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Radni upomnieli się o Rynek Krowoderski

Piotr Rąpalski
Miejsce, gdzie ma znajdować się rynek, jest w rękach prywatnych. Należy do spółdzielni mieszkaniowej, która zapowiadała, że chce tam budować pawilon handlowy.
Miejsce, gdzie ma znajdować się rynek, jest w rękach prywatnych. Należy do spółdzielni mieszkaniowej, która zapowiadała, że chce tam budować pawilon handlowy. Bartek Toboła
Od lat mieszkańcy dzielnicy liczą na powstanie placu z kawiarniami, wystawami, może fontanną. Radni w końcu chcą coś zrobić w tej sprawie.

Radni Platformy Obywatelskiej zobowiążą prezydenta Krakowa do przygotowania planu zagospodarowania dla terenu przed byłym Peweksem przy ul. Królewskiej. Dokument ma zabezpieczyć powstanie w tym miejscu rynku, miejsca spotkań dla mieszkańców, którego w dzielnicy Krowodrza brakuje.

Radni już na środowej sesji chcą przegłosować uchwałę, która zdyscyplinuje prezydenta Krakowa, by do 8 października br. przygotował uchwałę o przystąpieniu do sporządzania planu. Prace nad nim mogą potrwać kilka miesięcy.

- Tej dzielnicy zdecydowanie brakuje własnego centrum, które będzie aktywizowało lokalną społeczność, będzie miejscem spotkań, wystaw, przedstawiania historii tej części Krakowa - mówi Grzegorz Stawowy, radny PO i szef komisji planowania przestrzennego. - Uchwalenie planu zabezpieczy ten teren przed zabudową i pomoże w rozmowach o jego pozyskaniu - dodaje.

Miejsce, gdzie ma znajdować się rynek, jest w rękach prywatnych. Należy do spółdzielni mieszkaniowej, która zapowiadała, że chce tam budować pawilon handlowy. Prace na razie nie ruszyły. Jeśli jednak właściciel po uchwaleniu planu nie będzie mógł tu inwestować, może być skłonny, by wymienić się z miastem gruntami.

"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 13

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

:)
Główny Park ma znajdować się za budynkiem Politechniki Krakowskiej a z przodu to jakieś takie bohomazy sobie Dyrektor Stawowy kreślił, ten sam co sprzedał Zielone Płuca Bronowic deweloperom. Liczę, że ludzie mu tego nie zapomną i jako jedynka dostanie najmniejszą ilość głosów na liście.
s
s.
ale nie rynek tylko park. Teren pod budynkiem należącym do Politechniki ma być "rewitalizowany" jako ogólnodostępny park. Był o tym artykuł w Krakowskiej.
n
niezłe jaja
A ktoś na płatnym podziemny parkingu to planuje parkować :) Na Nowowiejskiej miejsc jest masa no ale jak ktoś chce parkować gratis to poza strefa miejsc brak.
Czy ktoś wierzy jeszcze w bezpłatne miejsce do parkowania w Krakowie? Ludzie opamiętajcie się, samochód to nie jest rzecz obowiązkowa a jedynie oznaka luksusu. Chcesz mieć parking pod domek płać za niego.
:)
Ciekawe kiedy to się zwróci, po rozszerzeniu strefy na Nowowiejskiej można znaleźć bez najmniejszego problemu miejsca. Jak ktoś myśli, że kierowcy będą parkować pod ziemią w tej samej cenie co na ziemi to jest wariatem. A mieszkańcy za 10 złotych mają miesięczny abonament więc pies z kulawą noga na podziemny parking nie wjedzie.
m
mieszkaniec
Radni niech pierwsze zabezpieczą mieszkańcom miejsca do parkowania, a potem niech marzą i opowiadają bajki o cudach na kiju i fontannach, w których lepiej się nie kąpać bo są pralnia i łaźnią dla bezdomnych.
Akurat przy ul. Królewskiej jest granica strefy parkowania, nie szykuje się że zostanie poszerzona, bo tez ile ta strefę można poszerzać. Niestety przy granicy strefy zawsze jest kłopot z parkingiem, może by warto pomyśleć o jakimś wielopoziomowym parkingu dla mieszkańców.
r
racjonalne
super opcja parking podziemny na 250 samochodów + Rynek dla Dzielnicy, myśle że Pan Prezydent jest za tak jak za parkingiem podziemnym przed Muzeum Narodowym, który kończy budować. Rewitalizacja placów miejskich i zagospodarowanie podziemi to super opcja dla Krakowa !
a
adam
Szkoda, że nikt nie rozważa budowy Rynku między Politechniką Krakowską i Uniwersytetem Pedagogicznym na Podchorążych. Świetne miejsce z bezpośrednim dostępem do ścieżek rowerowych - parku Młynówka Królewska, planowanych Ogrodów Królewskich. Byłaby świetna szansa na powtórzenie sukcesu Rynku podgórskiego zlokalizowanego w bezpośrednim sąsiedztwie Parku Bednarskiego. A równocześnie z dala od mieszkańców.
Zaczynam współczuć mieszkańcom wieżowców mających knajpy bezpośrednio pod oknami.
s
s.
Popatrz na to zdjęcie nad artykułem. Widzisz takie dwa białe na środku? To parasole przy knajpie. Druga jest w podwórzu w lewo, pomiędzy budynkami.
w
wuqu
Brawo! Moim zdaniem przedstawiłeś/aś bardzo ciekawy pomysł. Niestety...wymagałby on daleko idących zmian legislacyjnych, które musieliby poczynić czy to radni, czy posłowie, słowem-zainteresowani. Bardzo mała szansa...
k
kraków
nie zgadzajcie sie na knajpy nie bedzie gdzie zaparkowac pełno pijanych sku........w , obsikane klatki głosno itp

nie zgadzajcie sie nie dajcie sie
ś
św.NH
Ruszała maszyna i się spektakl durnych propozycji zaczyna.
Frajerzy dajcie im do pełna w zadek!
g
gość
Ciekawe gdzie Ci ludzie będą PARKOWAĆ przyjeżdżając na "rynek krowoderski" ?!
G
Gie
Jak to wybory potrafią zmienić radnych. Nagle stają się bliżsi ludziom. Może co dwa lata połowa radnych powinna być wymieniana? Połowa radnych którzy otrzymali najmniejszą liczbę głosów za dwa lata traci mandat i odbywają się następne wybory. Oni mają 4-letnia kadencję. Połowa radnych którzy otrzymali najwięcej głosów zostaje na 4 lata. I tak co 2 lata połowa składu jest wymieniana. Każdy radny i klub musi dbać by przypodobać się mieszkańcom.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska