https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Radny: Podziemny paking na placu Biskupim jest bezsensowny

Karolina Gawlik
Mieszkańcy i radni nie chcą parkingu pod pl. Biskupim w Krakowie
Mieszkańcy i radni nie chcą parkingu pod pl. Biskupim w Krakowie Andrzej Banaś
Mieszkańcy i radni Starego Miasta nie chcą dopuścić do budowy podziemnego parkingu na pl. Biskupim. W ramach protestu urządzają niedzielny piknik.

Niedzielny piknik na placu Biskupim ma mieć charakter rodzinny. W programie przewidziany jest m.in. historyczny spacer z przewodnikiem czy wystawa plenerowa "Dzieje placu Biskupiego w obrazach". Z drugiej strony to forma sprzeciwu przeciwko planom władz miasta, które chcą w tym miejscu wybudować podziemny parking.

- Chcemy ujawnić piękno tego miejsca, ale jednocześnie pokazać, że jesteśmy zgodni co do formy protestu - nie ukrywa radny "jedynki" Aleksander Miszalski. Przekonuje, że ten podziemny paking jest bezsensowny z punktu widzenia ekonomii i transportu. Władze miasta tą inwestycją chcą odciążyć ruch w centrum, a pl. Biskupi znajduje się od Rynku niecały kilometr.

Przedstawiciele dzielnicy prezentują inne argumenty przemawiające za porzuceniem planów budowy parkingu. Po pierwsze, istniejący już tam parking naziemny jest mało popularny wśród kierowców. Po drugie, budowa spowoduje zniszczenie zieleni na placu, której brakuje w Starym Mieście.

- Plac Biskupi jest jedynym dostępnym terenem zielonym pomiędzy ul. Basztową, Alejami, ul. Dolnych Młynów a ul. Długą - zaznacza Miszalski.

Zdaniem radnych, zagrożona jest nie tylko zieleń. Projekt parkingu przewiduje bowiem jego budowę w bardzo bliskiej odległości od ścian istniejących starych kamienic. - Są one ulokowane na piasku, o czym informuje dawna nazwa tej dzielnicy, Piasek - dodaje radny.

Koszty parkingu także wydają się dzielnicy zbyt wysokie. Według planów, miasto wyda na niego 148 tys. złotych, podczas gdy parking Na Groblach kosztował Kraków 105,5 tys. zł. Urząd Miasta zapowiada, że mimo protestów nie zmieni swoich zamierzeń.

- Czekamy na decyzję o uwarunkowaniach środowiskowych - mówi Filip Szatanik z biura informacji magistratu. Były konsultacje społeczne w tej sprawie i mieszkańcy opowiedzieli się za parkingiem. Nowe miejsca są potrzebne, żeby rozładować naziemne parkingi.

Co wiesz o Krakowie? WEŹ UDZIAŁ W QUIZIE!"

"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Komentarze 6

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

w
wini
to koszty za jedno miejsce parkingowe
p
pb
Ten parking jest potrzebny mieszkańcom Krakowa i turystom. Jakaś grupka krzykaczy nie będzie terroryzować całego miasta.
Ta sprawa jest kolejnym argumentem, że rady dzielnic powinny zostać zlikwidowane.
A ty Miszalski, weź się wreszcie do jakiej pożytecznej roboty, bo jako radny jesteś porównywalnym oszołomem jak Wantuch z Dzielnicy III.
k
kk
toż to grosiki. Mieszkanie 20 m2 kosztuje tyle.
M
Mieszkaniec
Koniecznie należy zbudować wielo poziomowy parking pod Placem Matejki. Stare Miasto potrzebuje miejsca do parkowania dla turystów nie koniecznie zainteresowanych zakupami w Galerii Kr.
Parking powinien posiadać przynajmniej 5 podziemnych poziomów, może zostać sfinansowany z prywatnych pieniędzy.
m
m
Pani redaktor z jakiej wsi przyjechała? W Krakowie nie ma placu Biskupiego. Jest za to ulica Biskupia, może o nią chodzi?
l
lala
a może by tak wykupić parking podziemny z okolicy ul Straszewskiego od Hiszpanów -będzie taniej a może dostępność stanie się lepsza od firmy miejskiej i możliwości zagospodarowania, zamiast pchać się w kontrowwersyjną budowę na placu biskupim?
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska