Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rafał Boguski: Wyjdziemy z tego jeszcze silniejsi i będzie coraz lepiej

Bartosz Karcz
Bartosz Karcz
Rafał Boguski (podparty) był w kiepskim nastroju po derbach z Cracovią
Rafał Boguski (podparty) był w kiepskim nastroju po derbach z Cracovią Andrzej Banaś
Rafał Boguski spokojnie komentował derbowe spotkanie. Piłkarz Wisły Kraków nie miał jednak dobrego nastroju po porażce z Cracovią, zwłaszcza że była to już trzecia przegrana „Białej Gwiazdy” z rzędu. – Było to na pewno lepsze spotkanie w naszym wykonaniu niż te dwa ostatnie na wyjazdach, ale niestety, jest porażka, zero punktów – mówi Rafał Boguski. – Trzeba przełknąć tę gorzką pigułkę.

Wiślacy częściej atakowali prawą stroną boiska. Boguski starał się współpracować z Tomaszem Cywką. – Gramy od niedawna w takim układzie, prawy obrońca, prawy pomocnik – tłumaczy „Boguś”. – Potrzeba jeszcze trochę czasu, ale widać było, że się uzupełniamy i w miarę nieźle to wygląda.

Po szybko straconej bramce, piłkarze Wisły mieli przewagę, ale brakowało im przede wszystkim ruchu w polu karnym Cracovii, żeby poważniej jej zagrozić. – Na pewno to jest mankament – zgadza się Rafał Boguski. – Potrafimy stworzyć jakąś sytuację na boku, wrzucić, ale brakuje trochę wykończenia. Może też precyzji przy wrzutkach. Na pewno ten brak skuteczności bardzo boli. W każdym meczu stwarzamy sytuacje, ale najważniejsze jest to, żeby je wykorzystać. Nam to przychodzi ostatnio bardzo trudno.

Sam Boguski miał w pierwszej połowie bardzo dobrą okazję, ale po jego strzale piłka minęła słupek. – Jeśli chodzi o tę sytuację, w której dostałem podanie od Krzyśka Mączyńskiego i uderzyłem obok słupka, to skupiłem się tylko na piłce – tłumaczy piłkarz. – Nie widziałem światła bramki. Chciałem uderzyć przy dalszym słupku. Niestety, piłka minęła bramkę.

W drugiej połowie derbów Krakowa mniej było składnych akcji. Rafał Boguski, zapytany, czy wynikało to z dwubramkowego prowadzenia Cracovii, odparł: – Wiadomo, że Cracovia już miała 2:0 i bardziej opóźniali spotkanie. Chcieli wybić nas z rytmu. Na pewno im się to udawało, chociaż próbowaliśmy do samego końca zmienić wynik spotkania.

Rafał Boguski pamięta, kiedy Wisła najczęściej wygrywała derby Krakowa. Teraz sytuacja się zmieniła, to „Pasy” regularnie są górą. Dziennikarze zapytali zatem piłkarza „Białej Gwiazdy”, jak radzi sobie z nową sytuacją. Ten odpowiedział: – W każdym meczu derbowym dajemy z siebie wszystko. Każdy mecz jest też inny. Dzisiaj akurat bardzo źle się ułożył. Widać było, że dajemy z siebie wszystko, ale to nie wystarczyło. Trzeba dalej pracować ciężko i wtedy, tak mi się wydaje, przyjdą lepsze czasy.

W rozmowie z Rafałem Boguskim nie zabrakło wątku nowego właściciela i zamieszania wokół jego osoby. Piłkarz, zapytany, czy drużyna jest w stanie się odciąć od tego wszystkiego, co dzieje się w klubie, odparł: – Wydaje mi się, że gdy wychodzimy na trening, czy na mecz, to te aspekty nie mają żadnego znaczenia. My po prostu jesteśmy drużyną, która na boisku jest coraz bardziej jednością. Myślimy tylko o tym, żeby zrobić jak najlepszy wynik. A na to, co dzieje się poza boiskiem, nie mamy żadnego wpływu.

Na koniec piłkarz podsumował trzy wyjazdowe spotkania Wisły. Wyniki w nich wyglądają tragicznie dla „Białej Gwiazdy”. Przegrała wszystkie mecze, tracąc w nich osiem bramek. Boguski, zapytany, czy w takiej sytuacji widzi promyk nadziei na przyszłość, stwierdził: – Po dzisiejszym meczu myślę, że tak. Jest dużo optymizmu. Co prawda, jeśli chodzi o tracenie bramek, to jest dalej nasz mankament, do poprawienia jest też skuteczność, ale myślę, że wyjdziemy z tego jeszcze silniejsi i będzie coraz lepiej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska