Wyczerpani utknęli w górach
W piątek 21 stycznia w godzinach wieczornych dyspozytor CSR Krynica otrzymał informację o turyście, który dotarł do schroniska na Przehybie z informacją, że w rejonie Złomistego Wierchu utknęli dwaj jego koledzy.
Wyczerpani i zmarznięci meżczyźni nie mogli kontynuować wycieczki. Dyspozytorowi udaje się skontaktować z poszkodowanymi, którzy udostępniają swoje dokładne położenie w aplikacji "Ratunek". W górach w tym czasie panowały ekstremalnie trudne, zimowe warunki. Wiał silny wiatr i sypał śnieg.
- Do działań wyruszyły pierwsze zespoły ratowników z Piwnicznej i Krynicy, do wyprawy szykowały się też kolejne zespoły, które w momencie zadysponowania również wyruszają w teren. Ratownicy docierają od dwóch stron jak najdalej samochodami terenowymi, następnie skuterami i pojazdami gąsienicowymi jednak najdalej udaje się przebić na nartach skiturowych.W międzyczasie o pomoc poproszona została również GP GOPR Sekcja Szczawnica, której ratownicy podejmują próbę dotarcia od swojej strony - relacjonują ratownicy krynickiej grupy GOPR w mediach społecznościowych.

Po niecałych trzech godzinach pierwszy zespół z Krynicy dotarł do poszkodowanych. Po zabezpieczeniu termicznym mężczyzn i dotarciu kolejnych zespołów ratowników zostają oni przetransportowani do schroniska.