Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Referendum w Krakowie. Podejmiemy decyzję o sieci monitoringu mając małą wiedzę

Dawid Serafin
Mieszkańcy Krakowa w referendum mają zadecydować, czy są za rozbudową istniejącej sieci miejskiego monitoringu. Nie wiadomo jednak, jak sieć miałaby wyglądać w przyszłości, z ilu mogłaby składać się kamer i gdzie byłyby zamontowane.

Radni Krakowa przekonują do monitoringu [MAPA POLICYJNYCH KAMER]

Szczegółowa koncepcja będzie znana dopiero w przyszłym roku. Konkretów jest bardzo mało, choć referendum tuż-tuż.
Nowoczesny system wraz z budową Centrum Bezpieczeństwa i Monitoringu miałby powstać do 2016 r. Kosztować ma 20-30 mln złotych. Dodatkowo 10 mln trzeba będzie zapłacić za przebudowę obecnie funkcjonującej sieci. Utrzymanie całego systemu to rocznie 2-3 mln zł. Aby system powstał, potrzebny do spełnienia jest jeden warunek - poparcie go w referendum przez mieszkańców.

Brak konkretów, jak sieć monitoringu miałaby wyglądać po rozbudowie. Wciąż nie wiadomo, ile kamer i gdzie miałoby zostać umiejscowionych. - To dopiero ma wykazać specjalny audyt, który jest przed nami - przyznaje otwarcie Jerzy Woźniakiewicz. Ale dokument, jeśli powstanie, to już po majowym referendum.

Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska