Trener Michał Probierz dał szansę gry dublerom i zawodnikom, którzy często nie mieszczą się w meczowej osiemnastce.
Podstawowi gracze „Pasów” mogli co nieco odpocząć, nie było też przebywających na zgrupowaniach reprezentacji: Michala Siplaka (kadra Słowacji), Mateusza Wdowiaka (młodzieżówka), Sebastiana Strózika (reprezentacja U-20).
Gra krakowian była słaba, do przerwy nie zapisali się chocby jedną akcją, którą trzeba byłoby zapamiętać. Brakowało podań do osamotnionego w ataku Filipa Piszczka, nie funkcjonowały skrzydła. Z uwagi na brak Siplaka, w rolę lewego obrońcy wcielił się Daniel Pik. Fatalnie wyglądał szczególnie środek pola. Akcje „Pasom” w ogóle nie kleiły się. To gospodarze byli znacznie groźniejsi.
Na początku drugiej połowy czerwoną kartkę zobaczył Milan Dimun. Będąc ostatnim zawodnikiem przed bramkarzem Krystianem Stępniowskim dał się uprzedzić Andreji Prokiciowi, sfaulował go i został ukarany. "Pasy" nie musiały jednak grać w osłabieniu.
W 64 min do pustej bramki, po błędzie Rafała Strączka, bramkarza Stali nie trafił Marcin Budziński. Chwilę potem Piszczek podbijał sobie piłkę głową i w końcu wpadł z nią do bramki, ale arbiter anulował gola, dopatrując się zagrania ręką.
Stal grała słabiej w drugiej odsłonie, ale raz „Pasy” od straty gola uratowała poprzeczka po strzale Macieja Urbańczyka.
Na ostatni kwadrans do gry weszli podstawowi zawodnicy Cracovii i gra zyskała trochę na jakości, ale nie pozwoliło to do odniesienia zwycięstwa.
Stal Mielec – Cracovia 0:0
Cracovia: Stępniowski (75 Wilk) – Danek (75 Rapa), Datković, Dytiatjew (46 Helik), Pik (75 Dąbrowski) – Cecarić (75 Hanca), Serafin (75 Hernandez), Budziński, Dimun (49 Lusiusz, 75 Gol), Lusiusz (46 Ferraresso) - Piszczek (75 Cabrera).
DZIEJE SIĘ W SPORCIE - KONIECZNIE SPRAWDŹ:
Żony i partnerki piłkarzy Cracovii i Wisły
Piłkarze Wisły przed laty i dziś. Zobacz, jak się zmienili
