W ubiegłym roku prezydent Andrzej Duda powołał Romana Kluskę na członka Narodowej Rady Rozwoju, w tym roku odznaczył sądeckiego biznesmena Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski. Wyróżnienie przyznał mu „za wybitne zasługi w działalności na rzecz informatyzacji i cyfryzacji państwa oraz za wkład w promocję i rozwój polskiej przedsiębiorczości”.
- Traktuję to wyróżnienie przede wszystkim jako dowartościowanie polskich przedsiębiorców, i to tej części, która pomimo licznych przeciwności buduje polską gospodarkę, daje zatrudnienie, płaci podatki i, co najważniejsze, rozwija nasz kraj - powiedział Kluska portalowi wPolityce.pl.
Roman Kluska założył pod koniec lat 80. bez żadnego kapitału firmę komputerową Optimus. Początkowo komputery składał w warunkach niemal chałupniczych. Wkrótce jego firma stała się jednym z liderów na rynku informatycznym. Roman Kluska był też współtwórcą największego portalu internetowego Onet.pl.
W latach 90. ubiegłego wieku sądecki biznesmen był zaliczany do najbogatszych Polaków. Z prowadzenia firmy zrezygnował w 2000 r., a dwa lata później został niesłusznie aresztowany pod zarzutem wyłudzenia przez Optimus 30 mln zł podatku VAT. Według Kluski wszelkie działania podejmowane wówczas wobec niego nie miały podstaw prawnych. Ostatecznie sąd przyznał mu jedynie 5 tys. zł odszkodowania za niesłuszne zatrzymanie.
Po takich przeżyciach biznesmen zajął się działalnością filantropijną i hodowlą owiec. Prowadzi firmę „Prawdziwe Jedzenie”. Jest współfundatorem Bazyliki Miłosierdzia Bożego w Krakowie-Łagiewnikach.
- Niejednoznaczne prawo powoduje, że mamy nierzadko do czynienia z bardzo dziwnymi decyzjami urzędników. Stąd to odznaczenie odbieram jako docenienie tej bardzo licznej grupy polskich przedsiębiorców, którzy realnie budują polską rzeczywistość i polski dobrobyt - mówi Kluska w rozmowie z portalem.
