Cmentarz w Bolesławiu zagrożony powstaniem zapadliska
W maju tego roku na cmentarzu w Bolesławiu przeprowadzone zostały badania, których celem było sprawdzenie czy pod nekropolią znajdują się pustki będące skutkiem tak zwanej historycznej działalności górniczej. Pierwsze odwierty nie wykazały żadnych nieprawidłowości. Zakłady Górniczo-Hutnicze „Bolesław” w Bukownie chciały się jednak upewnić, że teren jest bezpieczny, więc zlecono kolejne odwierty.
Jak wskazały wyniki kolejnych badań pod znaczną częścią cmentarza znajdują się wyrobiska górnicze związane z historyczną eksploatacją złóż cynku i ołowiu. Pustki, które mogą spowodować powstanie zapadliska mieszczą się na głębokości około 30 metrów.
- Aktualnie sytuacja związana z powstawaniem nowych zapadlisk jest stabilna – nie odnotowaliśmy zwiększenia się liczby nowych deformacji. W sposób szczególny skupiamy się na tych terenach, które z jakichś powodów wymagają nadzoru i działania. Takim miejscem okazał się właśnie cmentarz w Bolesławiu. Z materiałów, jakie pozyskaliśmy, wynikało, że powstał on na terenie, na którym do okresu międzywojennego działała kopalnia. Mimo tego, że jest to teren poza ruchem zakładu górniczego kopalni „Olkusz-Pomorzany” i nie jesteśmy prawnym spadkobiercą kopalni historycznych, a więc nie ponosimy odpowiedzialności za ewentualne szkody, ze względu na dobro lokalnej społeczności zaangażowaliśmy się w pomoc w zbadaniu i zabezpieczeniu terenu tej nekropolii – mówi Tomasz Wójcik, rzecznik prasowy ZGH „Bolesław” w Bukownie.
W październiku duża część cmentarza została objęta zakazem wstępu. Ten został wprowadzony ze względu na panujące tam niebezpieczeństwo. Początkowo zagrożony teren był odgrodzony jedynie taśmą. Później – jeszcze przed uroczystością Wszystkich Świętych 2024 – taśmę zastąpiła metalowa siatka.

Ruszyło zabezpieczanie pustek pod cmentarzem w Bolesławiu
W ostatnich dniach rozpoczęto zabezpieczenie pustek na terenie bolesławskiego cmentarza. Pracami zleconymi przez ZGH "Bolesław" zajmuje się specjalistyczna firma.
- Zdajemy sobie sprawę z tego, jak ważnym miejscem dla mieszkańców jest cmentarz, dlatego też na własny koszt zdecydowaliśmy się zlecić wykonanie próby zabezpieczenia tego terenu poprzez wzmocnienie stropu pustek stwierdzonych w trakcie badań. Pomimo tego, że jednoznacznie i z całą pewnością nie można stwierdzić, że w ogóle istnieje ryzyko powstania deformacji na tym terenie, to mimo wszystko chcemy wesprzeć parafię i władze gminy, a więc pomóc zadbać o komfort odwiedzających groby bliskich, a przede wszystkim o ich bezpieczeństwo – podkreśla rzecznik ZGH „Bolesław”.
Roboty polegają na wtłaczaniu do każdego z wykonanych otworów odpowiednio dobranej mieszaniny, która utworzy swego rodzaju kolumnę podpierającą strop pustki. Jej kształt będzie przypominał stożek o średnicy podstawy około 10-12 metrów. Prace maja być wykonywane etapowo i powinny zakończyć się przed Świętami Bożego Narodzenia.
