https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Sądeckie Miasteczko Multimedialne: cena odstrasza najemców?

Sławomir Wrona
fot. archiwum
Nie ma na razie kolejki chętnych do najmu lokali w Parku Technologicznym Miasteczko Multimedialne w Nowym Sączu.

Czytaj także: Ruszyła budowa Miasteczka Multimedialnego w Nowym Sączu

- Prowadzimy obecnie negocjacje z ośmioma podmiotami - podaje Krzysztof Wnęk. - To nie jest zły wynik, ale daleko nam do zadowolenia.

Szacuje, że w obiekcie o powierzchni 16 tys. mkw. znajdzie zatrudnienie ok. 500 osób. Aby tak się stało, trzeba jednak ściągnąć około 20 firm. Zdaniem Krzysztofa Wnęka, tym co je przyciągnie, jest przede wszystkim wysoki standard powstającego obiektu i zaplecze technologiczne.

Budowa w Zabełczu posuwa się szybko. Dotychczas wykonano 25 procent planu. Termin otwarcia - wrzesień 2012 roku - nie jest zagrożony. Równolegle personel miasteczka stara się pozyskać przyszłych najemców.

- Zapewniamy nie tylko pełne doradztwo, ale także finansowe wsparcie na początek - zapewnia Wnęk.
O miejsce w inkubatorze firm, który jest częścią projektu, stara się 300 podmiotów. Chętny nie brak, bo mogą otrzymać po 200 tys. zł na start.

Potencjalnych dzierżawców zaskakuje wysoka, jak na sądeckie warunki, cena wynajmu powierzchni. Za mkw. trzeba będzie płacić ok. 40 zł miesięcznie. Tymczasem średnia cena za dobry lokal w Nowym Sączu to dziś ok. 30 zł za mkw.

- W budynku o takim standardzie czynsz powinien wynosić 60 złotych za metr - przekonuje rektor WSB-NLU dr Krzysztof Pawłowski, pomysłodawca Miasteczka Multimedialnego w Nowym Sączu. - Proszę pamiętać, że tu nie chodzi o zarobek. My musimy utrzymać te obiekty, a najemcy uzyskać dostęp nie tylko do wiedzy, ale także do najnowocześniejszego zaplecza technologicznego.

Wnęk zakłada, że w chwili otwarcia powierzchnia miasteczka będzie zajęta w ok. 80 procentach.

***

Idea budowy Miasteczka Multimedialnego zrodziła się w 2006 roku podczas zjazdu absolwentów WSB-NLU. Rektor uczelni Krzysztof Pawłowski powiedział wówczas, że to szalony pomysł, ale dodawał, że lubi takie pomysły.

Rok później szkole udało się wpisać projekt na opracowaną w Ministerstwie Rozwoju Regionalnego listę zadań istotnych z punktu widzenia interesu kraju. To otwierało drogę do ogromnych funduszy. Co istotne, zarezerwowanych pierwotnie tylko dla miast powyżej 100 tys. mieszkańców. Unijne dofinansowanie budowy miasteczka sięga 95 mln zł.

Chcesz iść za darmo do Parku Wodnego w Krakowie? Rozdajemy bilety

Wygraj relaks w SPA lub weekend pod Tatrami. Wymyśl nazwę pociągu i zgarnij nagrody

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

f
fotomontarz
Ta jak mówią że z 8 to pewnie należy podzielić tą liczbę przez 4. Tyle opowiadali że mają w tym klastrze czy jak to się tam nazywa 60 to 50 firm ... gdzie się to podziało?
m
mk
cóz skoro Pawlowski chwali się ze ostrzegał, ze miasta poniżej 100 tys straca w przyszlości na dostępnie do funduszy to teraz też można powiedziec "a nie mówiłem" w odniesieniu do miasteczka.
Pytanie jest skąd wziąść 500 kreatywnych i pomyslowych osób aby pracowały w MM? Przeciez nie z miasta NS, absolwenci wsb nei wystarczą. A dwa to jak sprawić aby byc lepszym od innych. Były wlasciciel RMF FM Stanisław Tyczyńsk w alwernii buduje duzo wiekszy kompleks telewizyjny,co w jakis sposób pokrywa się z Miasteczkiem. I tez czerpal z funduszy unijnych, dodatkowo ma swoich funduszy duzo i przede wszystkim jest o jakies kilka lat do przodu przed miasteczkiem. Pytanei jest takie czy w ogóle warto bylo podejmowac konkurencje na tym polu w małym miasteczku bez odpowiedniego zaplecza intelektualnego i technicznego.
Bo jeśli to ma wygladac tak jak Nowosądecki Inkubator Przedsiębiorczości to ja dziekuję. Jeden kolega ze studiow poszedl tam zapytac sie o pomoc przy rozkrecaniu interesu. To mu doradca poweidział ze sa strony internetowe i tam moze sobie poszukac wszelkich informmacji na ten temat.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska