Samoloty American Airlines będą latać z Krakowa do Chicago. Czy to zapowiedź zniesienia wiz do USA?

Połączenie Chicago - Kraków jest jednym z pięciu, których uruchomienie w przyszłym roku zapowiedziały American Airlines. Lotnisko w Balicach znalazło się obok Casablanki w Maroku, Tel Awiwu w Izraelu, Budapesztu na Węgrzech i Pragi w Czechach. To plan rozwoju siatki połączeń amerykańskiego przewoźnika w Europie Środkowo-Wschodniej, Afryce i Azji Mniejszej.

Samoloty amerykańskiego przewoźnika będą latać do Krakowa aż pięć razy w tygodniu. Inauguracyjny rejs zapowiedziano na 7 maja przyszłego roku. Na razie American Airlines znajdzie się tylko w letniej siatce połączeń z Balic - ostatni lot do Chicago zaplanowano na 23 października. Bilety będą dostępne w systemie rezerwacji od poniedziałku 12sierpnia 2019 r.

Kraków ma już bezpośrednie połączenie lotnicze z Chicago. Na tej trasie dwa razy w tygodniu operują Polskie Linie Lotnicze LOT. Ale przez siedem lat za ocean krakowianie mogli latać tylko z przesiadką.

Z rejsów z Krakowa do USA polski narodowy przewoźnik wycofał się niespodziewanie w 2010 roku. Ówczesne władze LOT-u uznały, że Małopolanie będą musieli latać z przesiadką w Warszawie. Ale szybko okazało się, że wiele osób wybierało inne linie i leciało z Krakowa do któregoś z portów w zachodniej Europie. Tam przesiadało się do samolotu zmierzającego do Stanów Zjednoczonych.

Przez kilka lat poprzedni prezes Międzynarodowego Portu Lotniczego Kraków-Balice Jan Pamuła próbował przekonywać LOT do przywrócenia transatlantyckiego połączenia ze stolicy Małopolski. Bezskutecznie. Udało się to dopiero jego następcy Radosławowi Włoszkowi. Eksperci ds. lotnictwa przyznawali wtedy, że w znacznym stopniu zmiana stanowiska LOT-u miała charakter polityczny, ale po roku zwiększono częstotliwość rejsów z jednego do dwóch tygodniowo.

A w przyszłym sezonie letnim samoloty (obu przewoźników) będą latać z Balic do Chicago siedem razy w tygodniu.

Jak pokazują ubiegłoroczne badania przeprowadzone wśród losowo wybranych pasażerów obsłużonych na krakowskim lotnisku, połowa lecących do Chicago to Polacy. Drugą połowę stanowią Amerykanie.

Wśród Polaków najwięcej pasażerów to Małopolanie, ale nie brakuje także mieszkańców województw: mazowieckiego, śląskiego i podkarpackiego. Co piąty pasażer podróżujący do USA leci tam w celach biznesowych.

„Bezpośrednie połączenie z Krakowa do Chicago sprzyja rozwojowi ruchu turystycznego, ale również biznesowego. To właśnie ze Stanów Zjednoczonych pochodzi najwięcej inwestycji zagranicznych lokowanych w Małopolsce” - czytamy w komunikacie Kraków Airport. Według władz spółki zarządzającej lotniskiem z nowej oferty American Airlines ucieszą się również Polacy podróżujący do swoich rodzin w Chicago oraz podróżni wybierający ten kierunek na wyjazd turystyczny.

Mimo wszystko zapowiedzi amerykańskich linii o tak częstych lotach do Krakowa mogą nieco dziwić. Chyba że to przygotowanie do zniesienia obowiązku uzyskania amerykańskich wiz przez Polaków.

Strona polska od wielu lat czyni o to starania. I w ostatnim czasie to od amerykańskiej administracji płyną sygnały, że już wkrótce Polacy będą mile widziani w USA bez wiz. Taką deklarację złożył prezydent Donald Trump w czerwcu tego roku, kiedy gościł w Białym Domu prezydenta Andrzeja Dudę. - Jesteśmy coraz bliżej. Decyzje będziemy podejmować w ciągu 90 dni - oznajmił wtedy Donald Trump.

Andrzej Duda podawał nieco dłuższy termin. Sugerował, że sprawa wiz zostanie załatwiona do końca pierwszej kadencji Donalda Trumpa, czyli do końca przyszłego roku.

Decyzja o objęciu Polski programem wymiany bezwizowej zależy od amerykańskiego Kongresu. Warunkiem koniecznym jest poziom odmów przyznania wiz poniżej 3 proc. wszystkich starających się o wjazd na terytorium USA. Roczne podsumowania amerykańska administracja robi na dzień 30 września. Wprawdzie od lat Polacy dostają coraz mniej odmów, ale osiągnięcie wymaganego poziomu do końca września może okazać się niemożliwe.

Wtedy rzeczywiście koniec przyszłego roku byłby bardziej realnym terminem zniesienia wiz dla Polaków. Choć nie brakuje optymistów uważających, że podczas najbliższej wizyty prezydenta Trumpa w Polsce (przylatuje na obchody 80. rocznicy wybuchu II wojny światowej) padnie obietnica szybszego objęcia naszego kraju programem bezwizowym.

Za decyzją American Airlines o uruchomieniu lotów do Balic mogą też stać względy gospodarczo-wojskowe. Jeśli obecność Amerykanów w Polsce ma być większa niż dotąd, to i połączeń z USA musi być więcej.

WIDEO: Dzieci mówią jak jest