Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sandecja. Paweł Cieślicki przemówił: Nawet nie było kogo odwoływać

Remigiusz Szurek
Remigiusz Szurek
Fot. archiwum P.Cieślicki
W ostatnich dniach głośno było o odwołaniu z funkcji prezesa Sandecji Nowy Sącz Pawła Cieślickiego. Klub z Kilińskiego opublikował swój komunikat 2 listopada, Cieślicki miał być prezesem sądeczan od 1 dnia miesiąca.

„Rada Nadzorcza dnia 19 października zwróciła się do Pana Pawła Cieślickiego o przedstawienie planu i sposobu finansowania wydatków klubu. W związku z brakiem odzewu na prośbę, Rada Nadzorcza podjęła decyzję o odwołaniu” - można przeczytać na łamach witryny sandecja.pl.

Skontaktowaliśmy się z samym zainteresowanym Pawłem Cieślickim. Oto, co nm powiedział.

- Nie dostałem propozycji bycia prezesem, to po pierwsze. Jedynie wiceprezydent Artur Bochenek mówił, że mam nim być od 1 listopada. Nie było zatem kogo odwoływać z tej funkcji. Po drugie pokazałem jak miałoby wyglądać finansowanie klubu, przedstawiłem jakie osoby widziałbym w nowym zarządzie. Nie otrzymałem jednak odpowiedzi – wylicza ten niegdyś dyrektor nowosądeckiego klubu.

- Mogę być w Sandecji, ale na moich warunkach. Tych, które dwa tygodnie temu przedstawiłem prezydentowi Ludomirowi Handzlowi i Radzie Nadzorczej klubu. Musiałbym wyłożyć bardzo duże pieniądze, myślałem o całościowym przejęciu klubu w przeciągu kilku miesięcy… - zawiesza głos Cieślicki.

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska