
Niemal przez całe spotkanie to gospodarze mieli przewagę, stwarzali sobie kolejne okazje bramkowe. Raków ostatecznie zdobył dwie bramki nie tracąc żadnej i pewnie powiększył swoją przewagę nad rywalami.
- Gratuluję piłkarzom i trenerowi przeciwnika zasłużonego zwycięstwa - te słowa trenera Sandecji Tomasza Kafarskiego mówią wszystko.
- Raków przewyższał nas pod każdym względem. Za to my nie mieliśmy zbyt wielu atutów - dodał.
Dla nowosądeckiego pierwszoligowca przegrana z Rakowem była dopiero trzecią w tym sezonie ligowym i co ciekawe trzecią wyjazdową.
Teraz pora na GKS u siebie
Na własnym stadionie przy Kilińskiego zawodnicy Sandecji czują się jak przysłowiowa ryba w wodzie. Sądeczanie w bieżącej kampanii ligowej w domu rozegrali dotąd sześć spotkań: cztery z nich wygrali, zaś w dwóch podzielili się punktami. Zdobyli siedem bramek, stracili tylko jedną.
- Nasi kibice potrafią ponieść nas głośnym dopingiem. Nasz stadion nie jest może zbyt wielki, ale to nasz dom, tutaj gra nam się najlepiej - mówił niedawno kapitan klubu z miasta nad Dunajcem Dawid Szufryn. Pozostali piłkarze tylko mu wtórują.
Najbliższym przeciwnikiem Sandecji będzie w sobotę o godz. 17.45 GKS 1962 Jastrzębie.
Ekipa z Górnego Śląska w bieżących rozgrywkach radzi sobie bardzo dobrze. Podopieczni trenera Jarosława Skrobacza są aktualnie piątą siłą ligi, mają w dorobku 24 „oczka”, o trzy mniej niż Sandecja.
Piłkarze GKS jak na razie wygrali sześć meczów, tyle samo zremisowali i ponieśli cztery porażki. Ich bilans bramkowy jest minimalnie pozytywny i wynosi 18 goli strzelonych i 17 straconych.
W trzech ostatnich kolejkach zawodnicy Skrobacza przegrali z ŁKS Łódź 0:2, wygrali z Podbeskidziem Bielsko-Biała 2:1 oraz zremisowali z imiennikiem z Tychów 1:1.
W GKS strzelają napastnik i obrońca
Najskuteczniejszymi piłkarzami ekipy z Jastrzębia-Zdroju są Kamil Adamek i Kamil Szymura. Pierwszy z nich, 29-letni napastnik ma za sobą epizod w Kolejarzu Stróże. Najlepszą rundę w ekstraklasie zaliczył w rundzie jesiennej sezonu 2012/2013, gdy jako zawodnik Podbeskidzia strzelił trzy bramki.
28-letni Szymura, etatowy obrońca, w elicie zaliczył tylko epizod. W sezonie 2011/2012 wystąpił w dwóch meczach Górnika Zabrze. Od dłuższego czasu udowadnia jednak, że piłka szuka go w polu karnym. Tylko w poprzednim sezonie drugiej ligi w 28 meczach zdobył bowiem wybitne jak na defensora 5 goli.
Lepsi na wyjazdach
Co ciekawe ekipa GKS lepiej niż u siebie radzi sobie (bilans 3/4/3 - przyp. red.) w meczach wyjazdowych.
Na obcym terenie Ślązacy wygrali trzy mecze, dwa zremisowali i raptem jeden przegrali. GKS w gości kolejno zremisował 2:2 z Rakowem Częstochowa, wygrał 2:1 z Odrą Opole, pokonał 1:0 GKS Katowice, zremisował bezbramkowo ze Stalą Mielec, wygrał 2:1 z Bytovią Bytów oraz przegrał 0:2 z ŁKS Łódź. Jak będzie w sobotę przekonamy się już niebawem. Czy Sandecja podtrzyma serię bez porażki u siebie?
Follow https://twitter.com/sportmalopolska#TOPSportowy24
- SPORTOWY PRZEGLĄD INTERNETU