Na półmetku konkursu drużynowego byliśmy liderami. Na prowadzenie Polaków wyprowadził Kamil Stoch, który kończył "sztafetę" i uzyskał 142,5 m - to był najlepszy skok w I serii. Popisał się też Dawid Kubacki, który wylądował zaledwie metr bliżej. Zawodnik z Szaflar miał jednak trochę problemów przy lądowaniu i dostał niższe noty za styl.
Norwegów wyprzedzaliśmy o 13,3 pkt, Niemców aż o 26,4.
W finałowej serii Norwegowie powoli odrabiali straty, choć Polacy skakali bardzo dobrze. Kluczowa była trzecia runda: na udaną próbę Kubackiego (136,5 m) świetnie odpowiedział Anders Fannemel – 141,5 m. Strata biało-czerwonych urosła do 9,7 pkt.
Decydująca batalia miała się więc rozegrać między Stochem a Johannem Andre Forfangiem, który w Titisee-Neustadt też czuje się doskonale. Dwukrotny mistrz olimpijski w trudnych warunkach skoczył dobrze - 135,5 m - ale to nie był rezultat, który zrobiłby wrażenie na rywalu. A jednak koledzy z norweskiej kadry patrzyli na skok Forfanga z duszą na ramieniu. 129,5 metra oznaczało, że nic nie jest pewne. Ostatecznie to oni byli górą - o 0,8 pkt.
Dla Norwegów to już trzecie zwycięstwo w "drużynówce" w tym sezonie, a w sumie piąte z rzędu. To oni prowadzą w Pucharze Narodów (1802 pkt), Polacy awansowali z 4. na 3. miejsce (1315). Do będących na 2. pozycji Niemców tracą 457 "oczek".
Indywidualnie najlepszą notę miał Stoch.
PŚ Titisee-Neustadt konkurs drużynowy wyniki live na żywo
Pełne wyniki PŚ w Titisee-Neustadt
Zanim zaczęła się "drużynówka" przeprowadzono kwalifikacje do niedzielnego konkursu. Pierwotnie miały odbyć się w piątek, ale storpedował je wiatr (szczegóły TUTAJ). Polacy w komplecie awansowali do zawodów indywidualnych i zrobili to w świetnym stylu. Aż pięciu wylądowało w pierwszej ósemce, a jeden na podium! Kwalifikacje wygrał Norweg Johann Andre Forfang, który wyprzedził Dawida Kubackiego (139 m) o zaledwie 1,5 punktu. Trzeci był Niemiec Richard Freitag.
Ale patrzmy dalej: 4. miejsce zajął Piotr Żyła (135 m), 5. Kamil Stoch (137,5), 6. Stefan Hula (135 m), a 8. Maciej Kot (131,5).
Od reszty odstawał tylko Jakub Wolny - 118 m i 49. miejsce.
- Lubię ten obiekt. Jest podobny do starej wersji Wielkiej Krokwi w Zakopanem. Zazwyczaj dobrze mi się tutaj skakało. Być może ta specyfika odpowiada mojej technice, ale nie chcę składać żadnych deklaracji i nic obiecywać - powiedział Stoch dla portalu skijumping.pl.
Polacy w ogóle mają z obiektem Hochfirstschanze dobre skojarzenia. Trzykrotnie wygrywał tam Adam Małysz, Stoch raz, ale oprócz tego jeszcze dwukrotnie stawał na podium.
Konkurs indywidualny w niedzielę o godz. 15.30. Gdzie obejrzeć? Transmisje w Eurosporcie 1 i TVP 1
PŚ Titisee-Neustadt kwalifikacje wyniki live na żywo
Program PŚ Titisee-Neustadt
9 grudnia, sobota
14:30 - kwalifikacje
16:00 - pierwsza seria konkursu drużynowego
10 grudnia, niedziela
14:30 - seria próbna
15:30 - pierwsza seria konkursu indywidualnego