Sławomir Peszko prowadził doping podczas meczu Polska - Holandia
Były reprezentant Polski i żołnierz Adama Nawałki podczas Euro 2016 we Francji - Sławomir Peszko tym razem nie w roli piłkarza, a kibica wybrał się na turniej rangi mistrzowskiej. Aktualny trener Wieczystej Kraków miał okazję poprowadzić doping podczas meczu Polska - Holandia, otwierającym zmagania na Euro 2024.
Całość komicznej sceny z udziałem emerytowanego piłkarza została zarejestrowana i opublikowana na profilu Kanału Sportowego w mediach społecznościowych. Na filmiku widać jak Peszko krzyczy przez megafon do kibiców zachęcając ich do jeszcze większego wsparcia naszych piłkarzy w starciu z wymagającym rywalem.
Zdjęcie zamieścił również dziennikarz TVP Sport Sebastian Staszewski, który był obecny na stadionie.
Ostatecznie reprezentacja niesiona dopingiem byłego piłkarza i pozostałych kibiców uległa Holandii 1:2. Choć w 16. minucie objęła prowadzenie. Adam Buksa po rzucie rożnym wpisał się na listę strzelców. Potem wyrównał Cody Gakpo, a w końcówce Wout Weghorst zaskoczył Wojciecha Szczęsnego. Obie bramki padły po... rykoszetach od obrońców reprezentacji Polski.
Kadrowicze selekcjonera Michała Probierza nie rezygnowali z ataków na bramkę niedzielnego rywala. Oddali, aż - SIEDEM strzałów celnych na bramkę Holendrów. Kolejną okazję do zapunktowania będą mieć w piątek, 21 czerwca w meczu z Austrią.
Ceremonia otwarcia Euro 2024. Na płycie boiska ponad 250 tan...
