Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Słomniczanka już pod wodzą Leszka Janiczaka. "Będziemy robić wszystko, żeby utrzymać IV ligę dla Słomnik"

boch
Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
Dla Słomniczanki ta zima to czas dużych zmian. Z klubu odeszli Robert Widawski, Piotr Sarota, Oleg Chyszczenko i Andrzej Filipek. - Ja nie zdążyłem ich poznać - mówi Leszek Janiczak, nowy trener IV-ligowca. - Na pewno potrzebne będą wzmocnienia, bo sytuacja w tabeli jest bardzo trudna - nie ukrywa.

Janiczak: Jestem tu trzeci raz

Konkretnie wygląda tak: po 13 jesiennych meczach ekipa ze Słomnik ma 10 punktów, w 19-drużynowej lidze zajmuje 16. lokatę. - Mamy 7 punktów straty do bezpiecznego miejsca - przy założeniu, że z III ligi spadną Jutrzenka Giebułtów i Cracovia II, a awansu nie uzyska najlepszy zespół z naszej IV ligi - analizuje Janiczak. - Oczywiście, na pewno będę kibicował Jutrzence i Cracovii II, żeby się utrzymały, mam nadzieję, że drużyna z naszej grupy wejdzie do III ligi - i tym samym strefa spadkowa nie będzie tak duża. Jednak musimy zakładać ten najgorszy scenariusz.

Dodaje: - Nie będzie łatwo się utrzymać, ale będziemy robić wszystko, żeby tę IV ligę dla Słomnik obronić.

Słomniczanka Słomniki. Pamiętacie tamte drużyny, tamte mecze...

Szkoleniowiec, który przez poprzednie lata prowadził Hutnika Kraków, wrócił do środowiska dobrze sobie znanego. Nowohucką drużynę prowadził przecież w tej samej lidze. - I wcale nie było to tak dawno, graliśmy w niej jeszcze trzy lata temu - przypomina. - A do Słomniczanki przyszedłem już trzeci raz. Najpierw w 2000 roku w klasie A, awansowaliśmy wtedy do ligi okręgowej. Za drugim razem (lata 2010-2012 - przyp.) graliśmy w krakowsko-wadowickiej V lidze. To, że znów tu jestem, świadczy o tym, że mnie w Słomnikach dobrze wspominają, doceniają to, co zrobiłem. Teraz znowu był telefon, parę rozmów, są tu bardzo konkretni ludzie. Mam nadzieję, że uda się uratować IV ligę, to ambicjonalne, fajne wyzwanie. Lubię takie wyzwania.

Słomniczanka w Niedźwiedziu

Walkę o utrzymanie, dodajmy, Słomniczanka toczyć będzie nie w Słomnikach. Już pod koniec jesieni drużyna wynajmowała na "domowe" mecze obiekt krakowskiej AWF, a prace remontowe na boisku Słomniczanki (odwodnienie) jeszcze się nie zakończyły.

- Przewidujemy, że znów grać u siebie będziemy mogli w drugiej połowie maja albo już w czerwcu - informuje trener. - Jako boisko rezerwowe zgłosiliśmy Niedźwiedź i tam będziemy grać.

Wisła Kraków. Żony i partnerki piłkarzy "Białej Gwiazdy". Ag...

Wznowienie rozgrywek ma nastąpić 20 marca. Słomniczanka rozegra jeszcze 5 spotkań w fazie zasadniczej. Na fazę finałową sezonu nastąpi podział na grupy "mistrzowską" i "spadkową" - nie ma co ukrywać, że słomniczanie już teraz skazani są na występy w tej drugiej. O utrzymanie grać będą drużyny, które w fazie zasadniczej zajmą miejsca 10.-19.

W Słomniczance nie ma już wspomnianej na wstępie czwórki piłkarzy - o czym poinformował fejsbukowy profil drużyny. Sarota, Filipek i Widawski przenieśli się do Naprzodu Jędrzejów.

Julita i Marcin Najmanowie

Żona Marcina Najmana. Kim jest piękna Julita Najman? ZDJĘCIA

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska