Spisz. Zastępcza przepraw w Trybszu najwcześniej w kwietniu. Rozbiórka starego mostu rusza 1 marca

Remont przeprawy na rzece Białce w gminie Łapsze Niżne spędza sen z powiek mieszkańców Spisza od kilkunastu miesięcy. Most w Trybszu na rzece ma już swoje lata. Ponad 100-letnia konstrukcja jest w bardzo złym stanie technicznym. Jest to kluczowa droga dla mieszkańców Spisza i Podhala. Remont starej przeprawy planowany był od lat. Procedury urzędowe zajęły jednak sporo czasu, ze względu na fakt, że teren leży w obszarze Natura 2000.

Rozpoczęcie prac budowlanych opóźnili sami mieszkańcy, gdy dowiedzieli się, że na czas przebudowy starej przeprawy nie zostanie im zapewniony most zastępczy i będą musieli korzystać z ponad 40-kilometrowego objazdu. Wtedy pomysł oprotestowali. Prace zostały odłożone na czas znalezienie konsensusu.

Władze gminy Łapsze Niżne podjęły próbę urządzenia objazdu z wykorzystaniem dróg gminnych z Trybsza do Krempach. To nie powiodły się z powodu protestów mieszkańców Krempach. Mimo, iż było to najkorzystniejsze rozwiązanie, a wybudowana droga pozostałaby w terenie, a koszty jej wybudowania byłyby porównywalne z kosztami mostu tymczasowego, który po zakończeniu inwestycji zostanie rozebrany.

Z rozwiązaniem patowej sytuacji dla mieszkańców Trybsza przyszedł premier Mateusz Morawiecki, który w październiku 2021 r. zapowiedział, że nieodpłatnie użyczy most z Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych na czas realizacji tej inwestycji.

- Po uzyskania powyższej informacji gmina przystąpiła do wyłonienia wykonawcy projektu mostu tymczasowego, umowa z projektantem została podpisana końcem października 2021 r., a termin wykonania dokumentacji ustalono na 15 lutego 2022 roku. Pomimo przychylności stron wykonanie dokumentacji w tak krótkim terminie było niesłychanie trudne - mówi Jakub Jamróz, wójt gminy Łapsze Niżne.

W połowie lutego urząd gminy przystąpił do wyłonienia wykonawców podpór dla ustroju nośnego mostu zastępczego oraz najazdów. - Wpłynęła tylko jedna oferta na wykonanie podpór mostu na kwotę ok. 100 proc. przewyższającą próg przetargowy, a zatem zlecenie wykonania podpór w tym trybie okazało się niemożliwe. Postępowanie unieważniono - poinformował wójt Jakub Jamróz.

Przetarg na wykonanie najazdów został zmodyfikowany tj. rozszerzony o wykonanie podpór. - Otwarcie przetargu planowane jest na 7 marca 2022 r., a wykonanie mostu tymczasowego (podpór i najazdów) do 40 dni od dnia podpisania umowy z wykonawcą, przy czym umowa uwzględnia możliwość wydłużenia terminu realizacji z uwagi na m.in. warunki atmosferyczne, w tym powodzie, gwałtowne wezbrania wód - podsumował wójt

Oznacza to, że na most tymczasowy będzie trzeba jednak zaczekać przynajmniej do końca kwietnia. Rozbiórka starego mostu ma z kolei ruszyć 1 marca. To oznacza, że przez dwa miesiące górale z Trybsza czeka długi objazd albo przez Falszyn, albo przez Czarną Górę.