https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Spór o plaże na Zakrzówku. Wszystko przez zadanie z roku 2015. Aktywiści chcą zmiany projektu

Piotr Ogórek
Makieta Zakrzówka, tak ma wyglądać w 2021 roku, kiedy inwestycja zostanie ukończona
Makieta Zakrzówka, tak ma wyglądać w 2021 roku, kiedy inwestycja zostanie ukończona ZZM
Rosną emocje wokół rewitalizacji Zakrzówka. Aktywiści miejscy chcą, aby plaża i kąpielisko powstało nad dużym zbiornikiem akwenu. Urzędnicy odpowiadają, że lokalizacja plaży w małym kamieniołomie, to efekt m.in. zadania z budżetu obywatelskiego z 2015 roku. Wtedy to mieszkańcy wskazali mały kamieniołom na plażę i kąpielisko. Dlaczego? Bo tylko tam był skrawek miejskiego terenu, reszta była w rękach prywatnych.

WIDEO: Krótki wywiad

- Tak będzie wyglądał Zakrzówek po zrealizowaniu tam parku. Cały akwen będzie dostępny dla mieszkańców. Na małym zbiorniku będzie plaża i szerokie pomosty na wodzie a na dużym akwenie będzie kawiarnia i piękne miejsce do odpoczynku nad wodą. Budynki zajmą mniej niż 1 proc. powierzchni parku. Będzie bezpiecznie i nadal pięknie. Baseny i plaże będą dostosowane dla osób niepełnosprawnych - tak Piotr Kempf, dyrektor Zarządu Zieleni Miejskiej, opisuje, jak będzie wyglądał Zakrzówek w 2021 roku, kiedy zakończą się prace rozpoczęte w te wakacje. Do tego zostały zaprezentowane makiety "nowego" Zakrzówka, które obrazują skalę zmian.

Tymczasem od zeszłego weekendu aktywiści miejscy głośno sprzeciwiają się zmianom w tym urokliwym zakątku miasta. Chodzi m.in. o siatkowanie skał, które w opinii wielu osób jest szpetne, a do tego dewastuje naturalny teren. Urzędnicy tłumaczą się tutaj projektem oraz zapewnieniem bezpieczeństwa.

Druga sprawa, którą podnoszą aktywiści, to lokalizacja plaży i kąpieliska w małym kamieniołomie. Postulują oni, aby zmienić projekt całej inwestycji i plażę zlokalizować w dużym kamieniołomie. Tam, według realizowanego projektu, ma się znaleźć budynek centrum sportów wodnych, kawiarnia oraz pomosty.

ZZM podkreśla, że lokalizacja plaży w małym kamieniołomie, wynika m.in. z zadania do budżetu obywatelskiego z 2015. Mieszkańcy chcieli wtedy plaży właśnie w tym miejscu. Tyle że cztery lata temu nie było inne opcji - tylko tam był skrawek miejskiego terenu, bo reszta należała do prywatnej firmy Gerium. Dopiero w roku 2016 miasto przejęło te tereny za blisko 30 mln zł.

Teraz mieszkańcy i aktywiści postulują, aby plażę i kąpielisko urządzić na dużym zbiorniku, skoro cały teren należy do miasta. Przekonują, że dzięki temu będzie więcej miejsca do plażowania, a na większym zbiorniku nie trzeba montować siatek. - Stop z siatkowaniem Zakrzówka, zmieńmy miejsce plaży na duży akwen, gdzie jest o wiele więcej miejsca i jest bezpieczniej. Siatka niszcz unikatowy krajobraz Zakrzówka - apeluje Cecylia Malik, aktywistka z grupy Modraszek Kolektyw.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 17

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

Jeśli aktywiści wykupią teren i za swoje zrealizują swoją wizję to ok. Ale nie za pieniądze miasta, czyli na wszystkich. Kamieniołom na Zakrzówku to nie jest żaden historyczny, czy tez naturalny obiekt. To sztuczne wybierzysko które funkcjonowało do lat dziewięćdziesiątych XX wieku. De facto obiekt, który można by (przy dobrej woli) nazwać raczej postindustrialnym niżeli naturalnym. Nie powstał naturalnie, lecz jest efektem dewastacji przyrody przez człowieka. Zatem pozwólmy ludziom wpływać na jego kształt. Jestem przeciwny temu protestowi aktywistów.

M
Mm
14 grudnia, 11:12, Olo:

Kiedy "aktywiści" zaczną finansowo odpowiadać za swoje pomysły? Bo co jeden to lepszy. Ważne, że że wspólnego budżetu

14 grudnia, 13:25, Gość:

Jak spółki miejskie przestaną marnować społeczne środki na oszpeceniu krajobrazu i nikomu niepotrzebne siatki stalowe do skakania do wody. Siatki z gwarancją 6 lat. Zniszczenia zostaną, siatkę zje korozja. Zarobią Ci co mieli zarobić.

14 grudnia, 14:49, Gość:

Marnotrawstwo pieniędzy?????To zgłoś to do prokuratora.Jesteś od tego pyskaczu jak dooopa od sra..a.Pyszczysz jak pismaki z szmatławca- pieprzą,teorytyzują,ale nie skalali się robotą.

Lepiej pokrzyczeć w mediach. Nic z tego nie wynika, ale jest głośno

Z
ZZ
14 grudnia, 11:12, Olo:

Kiedy "aktywiści" zaczną finansowo odpowiadać za swoje pomysły? Bo co jeden to lepszy. Ważne, że że wspólnego budżetu

14 grudnia, 13:25, Gość:

Jak spółki miejskie przestaną marnować społeczne środki na oszpeceniu krajobrazu i nikomu niepotrzebne siatki stalowe do skakania do wody. Siatki z gwarancją 6 lat. Zniszczenia zostaną, siatkę zje korozja. Zarobią Ci co mieli zarobić.

"Aktywiści" zaczęli ten temat. Trzeba bylo ogrodzić i zrobic rezerwat. Wiadomo, ze miasto po to robi inwestycje, żeby ktoś zarobił

g
grzeg

aktywiści... Jak długo jeszcze będziemy mieli do czynienia z tym zakłamanym zawłaszczeniem? Jak długo redaktorzy tej strony internetowej będą promowali to manipulatorskie kłamstwo?

G
Gość
14 grudnia, 11:12, Olo:

Kiedy "aktywiści" zaczną finansowo odpowiadać za swoje pomysły? Bo co jeden to lepszy. Ważne, że że wspólnego budżetu

14 grudnia, 13:25, Gość:

Jak spółki miejskie przestaną marnować społeczne środki na oszpeceniu krajobrazu i nikomu niepotrzebne siatki stalowe do skakania do wody. Siatki z gwarancją 6 lat. Zniszczenia zostaną, siatkę zje korozja. Zarobią Ci co mieli zarobić.

Marnotrawstwo pieniędzy?????To zgłoś to do prokuratora.Jesteś od tego pyskaczu jak dooopa od sra..a.Pyszczysz jak pismaki z szmatławca- pieprzą,teorytyzują,ale nie skalali się robotą.

G
Gość
14 grudnia, 8:02, Gość:

No i dobrze niech skoncza to robic i bedzie ok. Sa inne wazniejsze parki a nie tylko zakrzowek. Nie ogarniam tego przezywanja siatka jak siatka. Zakrzowek to tak typowa zwirownia ktora jes co kawalek w polski h lasach na wsi. Ani tam jakas roslinnosc nisamowota nie jest, zwykly dziki busz jak na terenach zdegradowanych. Altywisci fajnie jak cos tak zoragnizuja, skonsultuja. Ale bez przesady maja czesto tak idiotyczne pomysly Ze bysmy mieszkali pod mostem bo im mieszkanie w bloku nie odpowiada a sami sie do chatki nie wyprowadza, nie pracowalibysmy bo im miejsca pracy w biurowcach nie odpowidaja, metra bysmy nie budowali bo im transport przeszkadza.

14 grudnia, 13:28, Gość:

Trzeba było nigdy nie być na ślicznym miejscu jakim był Zakrzówek zanim ZZM zaczął to "rewitalizowac", żeby pisać takie szkodliwe brednie. Troll płatny czy tylko pożyteczny ignorant?

To miejsce takie było zawsze śliczne jak i ty...paszczurze

G
Gość

Jak zwykle w brukowcu promowanie bandy ecooszołomstwa,matołow-aktywistów oderwanych od rzeczywistości nie biorących odpowiedzialności prawnej za poźniejsze skutki inwestycji a pyskujących,rzucających sie jak wesz na grzebieniu.Tenże brukowiec nazywa to dumnie "inicjatywą oddolną".

G
Gość

Ta makieta jest już nieaktualna wg ZZM. Pokazują ją tutaj, żeby uspokoić słuszne protesty przeciw masakrze jaką budowlańcy już wykonali na części terenu. Unikatowy teren został rozety, zniwelowany, zieleń wycięte. Błoto, luźne kamienie przykryte ogromnymi siatkami. Niepotrzebnie głupio i drogo.

G
Gość
14 grudnia, 8:02, Gość:

No i dobrze niech skoncza to robic i bedzie ok. Sa inne wazniejsze parki a nie tylko zakrzowek. Nie ogarniam tego przezywanja siatka jak siatka. Zakrzowek to tak typowa zwirownia ktora jes co kawalek w polski h lasach na wsi. Ani tam jakas roslinnosc nisamowota nie jest, zwykly dziki busz jak na terenach zdegradowanych. Altywisci fajnie jak cos tak zoragnizuja, skonsultuja. Ale bez przesady maja czesto tak idiotyczne pomysly Ze bysmy mieszkali pod mostem bo im mieszkanie w bloku nie odpowiada a sami sie do chatki nie wyprowadza, nie pracowalibysmy bo im miejsca pracy w biurowcach nie odpowidaja, metra bysmy nie budowali bo im transport przeszkadza.

Trzeba było nigdy nie być na ślicznym miejscu jakim był Zakrzówek zanim ZZM zaczął to "rewitalizowac", żeby pisać takie szkodliwe brednie. Troll płatny czy tylko pożyteczny ignorant?

G
Gość
14 grudnia, 11:12, Olo:

Kiedy "aktywiści" zaczną finansowo odpowiadać za swoje pomysły? Bo co jeden to lepszy. Ważne, że że wspólnego budżetu

Jak spółki miejskie przestaną marnować społeczne środki na oszpeceniu krajobrazu i nikomu niepotrzebne siatki stalowe do skakania do wody. Siatki z gwarancją 6 lat. Zniszczenia zostaną, siatkę zje korozja. Zarobią Ci co mieli zarobić.

G
Gość
14 grudnia, 07:32, Ehh:

Będzie szedł ktoś narabany, zwierzak, albo dzieciak na rowerze i dotrze do siatki (ogrodzenia ),którego nie będzie mógł pokonać. W innym przypadku zleci na łeb na szyje. Poza tym są obrywy skalne, a jednak ogrodzenie daje do myślenia. Nie podoba się taka aranżacja, to wymysł kobieto inną, ale pozbycie się ogrodzenia jest nieodpowiedzialne.

14 grudnia, 9:07, Gość:

Tu chodzi nie tylko o ogrodzenie ale też o siatki trzymające skały wyrobiska w całości. Takie same jak się daje na zepsutych gdzymsach albo nad morzem tam gdzie podmywa brzeg. Kobieta nie rozumie, że teren jest niebezpieczny, a ludzie będą tam wchodzić niezależnie czy będzie tam kąpielisko czy nie. To nie jest odpowiedź tylko na rozwiązanie rekultywacji, ale też na liczne wypadki, które już były. Naprawdę trzeba nie mieć w życiu problemów, żeby mieć problem z siatką zabezpieczającą stare wyrobisko.

Wypadki były nie przez kamienie, a przez idiotów walących się w przepaść do wody. Teraz będą skakać z siatek. Siatki mają gwarancję 6 lat. A co potem?

P
Pływak z Zakrzówka

Ta makieta jest nieaktualna. Jak informowali urzędnicy ZZM, nie będzie np. zejścia do wody i ścieżki wokół cypelka na dużym zbiorniku. Oni jeszcze wprowadzają zmiany w tym projekcie i ostateczny projekt jest nieznany. Znane są natomiast potworne dewastacje, które na małym zbiorniku wykonała firma budowlana na zlecenie ZZM. Tam jest teraz krajobraz marsjański przykryty stalową siatką. Zieleń w większości usunięta. Nie poznacie tego miejsca po oszpeceniu.

O
Olo

Kiedy "aktywiści" zaczną finansowo odpowiadać za swoje pomysły? Bo co jeden to lepszy. Ważne, że że wspólnego budżetu

G
Gość
14 grudnia, 07:32, Ehh:

Będzie szedł ktoś narabany, zwierzak, albo dzieciak na rowerze i dotrze do siatki (ogrodzenia ),którego nie będzie mógł pokonać. W innym przypadku zleci na łeb na szyje. Poza tym są obrywy skalne, a jednak ogrodzenie daje do myślenia. Nie podoba się taka aranżacja, to wymysł kobieto inną, ale pozbycie się ogrodzenia jest nieodpowiedzialne.

Tu chodzi nie tylko o ogrodzenie ale też o siatki trzymające skały wyrobiska w całości. Takie same jak się daje na zepsutych gdzymsach albo nad morzem tam gdzie podmywa brzeg. Kobieta nie rozumie, że teren jest niebezpieczny, a ludzie będą tam wchodzić niezależnie czy będzie tam kąpielisko czy nie. To nie jest odpowiedź tylko na rozwiązanie rekultywacji, ale też na liczne wypadki, które już były. Naprawdę trzeba nie mieć w życiu problemów, żeby mieć problem z siatką zabezpieczającą stare wyrobisko.

G
Gość

Nie rozumiem problemu, który mają "aktywiści" czyli pani Malik. Wyglada na coś typu: muszę zabrać głos, bo tak już mam. O tym gdzie zrobić kąpielisko to akurat przede wszystkim WOPR powinien dyskutować, bo względy bezpieczeństwa powinny być kluczowe.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska