Pojawiają się sygnały, że jeśli strajk nie zakończy się do środy, w gminie Wieliczka może być kłopot z przeprowadzeniem egzaminu gimnazjalnego (10-12 kwietnia). Do protestu przyłączyli się tu pracownicy 15 z 18 SP. W szkołach strajkuje często niemal 100 proc. nauczycieli, więc osób które nie podjęły protestu jest zbyt mało, by stworzyć komisje egzaminacyjne w pięciu samorządowych gimnazjach.
W gminie Kłaj, gdzie strajkują trzy szkoły (w Kłaju, Targowisku i Grodkowicach) problem powinno udać się rozwiązać. - Nauczyciele ze szkół, które nie strajkują będą pracować w komisjach egzaminacyjnych w szkołach które przyłączyły się do protestu. Wystarczy nam ludzi, omówiliśmy już ten scenariusz z dyrektorami szkół – powiedział nam Kazimierz Sroka, kierujący Gminnym Zespołem Edukacyjno-Administracyjnym Szkół w Kłaju.
Podobny scenariusz jest przewidywany w gminie Gdów. Do protestu przyłączyły się tam wszystkie podstawówki i przedszkola, ale są tylko dwa gimnazja (w Gdowie i Niegowici).
Egzamin ma odbyć się także w gimnazjum w Niepołomicach (pozostałe gimnazja w tej gminie są społeczne, nie ma tam strajku, ale trwa on w 100 proc. samorządowych SP i przedszkoli), jednak w wersji nieco ekstremalnej. Uczniowie będą pisać egzamin najprawdopodobniej w sali gimnastycznej miejskiej SP, przy jednej komisji (by stworzyć drugą brakuje nauczycieli).
POLECAMY - KONIECZNIE SPRAWDŹ:
FLESZ: Co zrobić z dzieckiem w czasie strajku?
