MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Strajk okupacyjny w budynku Uniwersytetu Jagiellońskiego. Chodzi o współpracę z Izraelem

Małgorzata Mrowiec
Małgorzata Mrowiec
Komitet medialny strajku studenckiego
Grupa osób studiujących na Uniwersytecie Jagiellońskim rozpoczęła w piątek (24.05) strajk okupacyjny na terenie jednego z uniwersyteckich budynków - Collegium Broscianum przy ulicy Grodzkiej w Krakowie. To odpowiedź na niespełnione postulaty z niedawnych petycji do władz polskich uczelni, w których domagano się bojkotu izraelskich instytucji, organizacji, uczelni i firm.

Jak informują zaangażowani w protest, studenci "nie próbują wyłączyć okupowanej przestrzeni z przestrzeni realizacji idei uniwersytetu". Zamierzają poświęcić czas okupacji na działania samokształceniowe.

"W obliczu braku adekwatnej reakcji władz Uniwersytetu na list otwarty społeczności akademickiej wzywający do zerwania więzów współudziału z ludobójczym reżimem Izraela, społeczność akademicka Uniwersytetu Jagiellońskiego postanowiła odwołać się do uświęconej tradycją i zwyczajem akademickim oraz fundamentalnej dla demokracji instytucji strajku okupacyjnego" - wyjaśnia Komitet medialny strajku studenckiego w rozesłanym do mediów piśmie uczestnicy strajku.

Protest - jak zaznaczono - ma charakter pokojowy. Strajkujący wysunęli określone żądania. Są to:

  1. Legalizacja strajku i gwarancja braku represji wobec strajkujących (zarówno karnych jak i dyscyplinarnych).
  2. Możliwość organizowania wydarzeń akademickich w czasie trwania okupacji na terenie trwania okupacji.
  3. Możliwości kontrolowania wydarzeń w wybranych salach.
  4. Brak konieczności legitymowania się.
  5. Brak ograniczeń liczby osób mogących brać udział w strajku.
  6. Możliwość kontroli nad bramą wjazdową na teren Wydziału.
  7. Dostęp do infrastruktury (możliwość wjazdu dla zaopatrzenia, swobodnego opuszczania budynku zarówno na ulicę jak i na dziedziniec oraz swobodnego dostępu do infrastruktury sanitarnej).

Studenci podtrzymują również żądania z listu otwartego z połowy maja. To wtedy trafiły one do rektora uczelni z pierwszą partią ponad 2,8 tys. podpisów poparcia. Autorzy tamtej petycji pisali m.in., że są przerażeni "skalą i okrucieństwem izraelskich działań od 7 października zeszłego roku, które osiągnęły niespotykany dotąd poziom w długiej i brutalnej historii okupacji Palestyny".

W liście otwartym do rektora UJ, ale też do władz Uniwersytetu Warszawskiego i Uniwersytetu Wrocławskiego, pisano: "Należy podkreślić, że uczelnie izraelskie mają współudział w prześladowaniach ludności palestyńskiej i działaniach zbrojnych. Utrzymują bliskie związki z armią Izraela i pracują na rzecz doskonalenia broni, narzędzi opresji i inwigilacji. Uczelnie także w systematyczny sposób dyskryminują studentów ze względu na ich nie-żydowską tożsamość oraz bezpośrednio uczestniczą w kolonizacji palestyńskiej ziemi".

Autorzy petycji i osoby podpisujące się pod nią wezwały uczelnie do określonych działań. Teraz organizatorzy strajku na UJ przypominają te postulaty z listu otwartego. Społeczność akademicka domaga się:

  • publicznego, stanowczego i jednoznacznego potępienia ataku Izraela na Strefę Gazy oraz okupacji Palestyny,
  • natychmiastowego zerwania współpracy z izraelskimi instytucjami akademickimi, ośrodkami badawczymi i innymi organizacjami i firmami,
  • udostępnienie informacji o tym, z jakimi podmiotami tego typu UJ prowadzi współpracę i w jakim zakresie,
  • bojkotu izraelskich instytucji na szczeblu krajowym i międzynarodowym, do czasu zakończenia okupacji Palestyny, uznania prawa Palestyńczyków do równości i samostanowienia oraz uznania prawa do powrotu dla palestyńskich uchodźców.

Komitet strajku studenckiego zaznacza, że odpowiedź Konferencji Rektorów nie jest satysfakcjonująca, bo jest "wymijająca i kunktatorska". Strajkujący wzywają władze UJ do rozmów. Zaprosili też media na konferencję prasową w sobotę.

Kosmiczny poziom matur rozszerzonych - uczniowie załamani

emisja bez ograniczeń wiekowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Strajk okupacyjny w budynku Uniwersytetu Jagiellońskiego. Chodzi o współpracę z Izraelem - Dziennik Polski

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska