Sztuczna inteligencja zabierze nam pracę? To mit

Alice (Charlotte Gainsbourg) i Neil (Tim Roth) spędzają urlop w słynnym meksykańskim kurorcie. Luksusową sielankę przerywa niespodziewany telefon, który zmusi ich do zmiany planów, a w głowie Neila pojawi się pokusa, by całkowicie zmienić swoje życie. Rozgrywający się pomiędzy luksusem i nędzą, przywilejem i jego brakiem, pełnią życia i jego zachodem, „Sundown” stawia najważniejsze pytania o to, co naprawdę czyni nas szczęśliwymi. Pieniądze? Miłość? Więzi? Wolność?
Najnowszy film reżysera „Opiekuna” i „Nowego porządku” był objawieniem ubiegłorocznego festiwalu w Wenecji. „Sundown” w zaskakujący sposób łączy thriller z love story, gwałtowne zwroty akcji łagodząc czułą melancholią. Opowieść o wakacjach w Acapulco przybierających nieoczekiwany obrót pełna jest narracyjnych zakrętów, za którymi czekają nagłe objawienia, chwile grozy, oszałamiające zachody słońca i radykalne decyzje.
„Sundown” to kolejne po „Opiekunie” ekranowe spotkanie Michela Franco z Timem Rothem, dla którego to bez wątpienia jedna z najwybitniejszych ról w dorobku. Jego Neil do końca nie zdradza swoich tajemnic, w czym wspiera go reżyser, zwodząc nas i myląc tropy. I o tym także jest „Sundown”: o pozorach, którym chętnie ulegamy, oceniając zamiast dociekać prawdy i zbyt łatwo biorąc piekło za raj.
- Osiedlowa "anakonda". Tak wygląda najdłuższy blok w Krakowie
- Idealny na wiosenne spacery! Mamy najdłuższy park w Polsce! Gdzie koniec?
- Zrujnowany Kazimierz, szare Stare Miasto. Pamiętacie jeszcze taki Kraków?
- Tak mieszkają najbogatsi w Krakowie. Luksusowe domy i mieszkania na sprzedaż!
- 9 lekarzy z Krakowa wśród najbardziej wpływowych osób w polskiej medycynie