Wynik potyczki z Płomieniem miał dla gospodarzy bardzo istotne znaczenie - zwycięstwo gwarantowało AKS-owi utrzymanie, bez względu na rozstrzygnięcia w innych spotkaniach.
Podopieczni Rafała Augustyna po zaciętym meczu zrealizowali ten cel. W pierwszej połowie drużyna z Ujanowic posiadała przewagę, ale w ofensywie grała bardzo nerwowo. Wykorzystała jedną z wypracowanych sytuacji. W 13 minucie prostopadłe podanie od D. Augustyna otrzymał T. Pławecki, wyszedł na czystą pozycję i wygrał pojedynek z Wydrą.
Po zmianie stron mecz się wyrównał. Zadowoleni z prowadzenia gospodarze grali coraz bardziej defensywnie, jednak w 60 minucie goście zdołali doprowadzić do remisu. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego celną „główką” z 5 metrów popisał się Zawada.
AKS ruszył do zdecydowanych ataków, bo remis oznaczał, że znajdzie się w strefie spadkowej. I w 77 minucie miejscowi ponownie wyszli na prowadzenie: po precyzyjnym dośrodkowaniu D. Pławeckiego zamykający akcję Bukowiec z bliskiej odległości „szczupakiem” wpakował piłkę do siatki.
Chwilę później po akcji Bukowca piłkę ręką w polu karnym zagrał jeden z zawodników gości. Podyktowany rzut karny na gola zamienił B. Orzeł - i stało się jasne, że gospodarze będą mieli powody do radości.
Follow https://twitter.com/sportmalopolska