Jak podaje podkomisarz Grzegorz Szczepanek z Komendy Powiatowej Policji w Gorlicach, mężczyzna ostatni raz kontaktował się z rodziną w miniony czwartek 31 sierpnia.
- Potem nie było już z nim kontaktu, więc zaniepokojona rodzina najpierw rozpoczęła samodzielne poszukiwania. W niedzielę około południa do KPP w Gorlicach zgłosił się jeden z bliskich, by złożyć oficjalne zawiadomienie o zaginięciu. Niemal w tym samym czasie, bo podczas zbierania wywiadu przez śledczych z naszej komendy nadeszła wiadomość, że 23-latek został odnaleziony, ale niestety nie żyje - podaje Grzegorz Szczepanek.
Ciało mężczyzny zostało odnalezione w opuszczonym budynku starej mleczarni w Wapiennem. O ile okoliczności śmierci mogłyby wskazywać, że była to udana próba samobójcza, to śledczych frapuje fakt, ze mężczyzna miał skrępowane zarówno nogi, jak i ręce.
- To dość zagadkowa sprawa - komentuje Tadeusz Cebo, szef Prokuratury Rejonowej w Gorlicach. - Oczywiście takie okoliczności nie przesądzają, że było to zabójstwo, czy też pozorowana śmierć z udziałem osób trzecich. Tego nie przesądzam. Myślę, że odpowiedź na to pytanie dadzą nam już wstępne wyniki sekcji zwłok - kończy prokurator.
- Na dnie Jeziora Czorsztyńskiego leży zatopiona wieś. Tak kiedyś wyglądało to miejsce
- "Bangladesz" na Siwej Polanie. Buda za budą, pamiątki, kiełbaski i lane piwo
- To był kiedyś legendarny budynek na Krupówkach. Dziś w budynku hula wiatr
- Tatry. Legendarny Mnich - marzenie turystów i taterników [NIESAMOWITE ZDJĘCIA]
- Jak wyglądało Zakopane 30 lat temu i jak wygląda teraz? Miasto bardzo się zmieniło
- Tatry. Remonty szlaków idą pełną parą. To ciężka ręczna robota [ZDJĘCIA]
