Czytaj także:
Wisła w tym momencie traci do liderującego Śląska już dziesięć punktów. Jeśli przegra w piątek (a faworytem na pewno nie będzie), straty urosną do trzynastu "oczek". I będzie to dystans raczej nie do odrobienia. Zwłaszcza jeśli popatrzymy, w jakiej dyspozycji jest obecnie zespół Kazimierza Moskala.
Zresztą wystarczy zaglądnąć w statystyki. Odkąd w piłkarski biznes przy ul. Reymonta zainwestowała Tele-Fonika, tylko jeden raz zdarzyło się, że Wisła przegrała trzy ligowe mecze z rzędu. Miało to miejsce wiosną 2001 roku, gdy krakowianie ulegli kolejno po 1:2 Ruchowi Chorzów, Orlenowi Płock i Amice Wronki. Różnica polegała jednak na tym, że wtedy "Biała Gwiazda" i tak pozostała liderem, a ostatecznie sięgnęła po tytuł.
Teraz obraz, jaki rysuje się na ul. Reymonta, to obraz bezradności i gęstniejącej atmosfery nie tylko w zespole, ale również wokół niego. Najlepszym dowodem na to były pretensje wyrażane z trybun podczas niedzielnego meczu z Górnikiem. Trzeba powiedzieć sobie szczerze, tak źle jak obecnie, z Wisłą jeszcze nie było, odkąd finansuje ją Tele-Fonika.
Z perspektywy "Białej Gwiazdy" najgorsze jest jednak to, że specjalnie nie widać światełka w tunelu. Jeśli bowiem wszyscy żyli do niedzieli nadzieją, że reprezentacyjna przerwa w rozgrywkach oraz zmiana trenera wstrząsną zespołem, to po meczu z Górnikiem stracili już chyba wątpliwości, że kryzys jest bardzo głęboki.
Trudno wskazać jedną przyczynę takiego stanu rzeczy. Latem postawiono wszystko na jedną kartę, inwestując w zawodników zagranicznych. Dopóki ta drużyna miała cel w postaci Ligi Mistrzów, wszystko układało się dobrze. Później, gdy balon pękł, konstrukcja rozsypała się niczym domek z kart. A w międzynarodowym towarzystwie, jakie spotkało się w szatni, trudno znaleźć kogoś, kto byłby w stanie zjednoczyć drużynę i odwrócić kartę.
Do tego doszły kontuzje czołowych piłkarzy, w tym najdziwniejsza Maora Meliksona (ktoś w ogóle wie, kiedy on będzie mógł grać?). Wisła znalazła się w głębokim dole i trudno powiedzieć, czy jest jeszcze szansa na uratowanie coraz bardziej straconego sezonu. A jeśli nawet szansy nie ma, to trzeba sobie postawić pytanie, co dalej.
Miss Polonia z dawnych lat. Zobacz galerię najpiękniejszych kandydatek!
Academy(c) Awards. Plebiscyt na najlepszy akademik Krakowa!
Mieszkania Kraków. Sprawdź nowy serwis
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!